We wtorek odchylenie poruszało się w przedziale 2,09%-2,80% poniżej parytetu. Sesja miała nerwowy przebieg.

Rynek złotego otworzył się we wtorek przy odchyleniu na poziomie 2,12%/2,38%. Przez pierwszą cześć sesji niewiele się działo. Inwestorzy bacznie obserwowali rynek, oczekując na dalszy rozwój sytuacji. Kiedy nie pojawili się chętni do sprzedaży dewiz rynek odebrał to jako znak, że przepływ pieniędzy z prywatyzacji PZU dobiegł już końca i notowania polskiej waluty zaczęły spadać. Przy odchyleniu na poziomie 2,80% poniżej parytetu pojawili się chętni do sprzedaży, co spowodowało spadek odchylenia w okolice 2% poniżej parytetu. Pod koniec dnia odchylenie ustabilizowało się na poziomie 2,40% poniżej parytetu. Kurs dolara do złotego poruszał się w ciągu dnia w przedziale 4,2205-4,2650. NBP wyznaczył średni fixing dla dolara amerykańskiego na 4,2475 zł, a dla euro na 4,4185 zł, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 2,40% poniżej parytetu.Na rynku międzynarodowym kurs euro do dolara lekko zwyżkował. Lepsze niż oczekiwano dane o bezrobociu z Niemiec oraz komentarze szefa Bundesbanku o dużym potencjale wzrostowym euro spowodowały wzrost notowań euro w okolice 1,0430. Podczas sesji amerykańskiej notowania waluty europejskiej ustabilizowały się w okolicach 1,0420. O 15.50 płacono za euro 1,0422 dolara, a za dolara 105,03 jena.

JACEK JURCZYŃSKI

BRE Bank SA