Słabe wyniki skonsolidowane spożywczych holdingów
Agros, Animex oraz Rolimpex - trzy warszawskie holdingi - wykazały w raportach półrocznych skonsolidowanych wysokie straty. Ich łączna wartośćdla tych trzech grup kapitałowych wyniosła w I półroczu br. prawie 100 mln zł.
Wyniki holdingów były znacznie słabsze od uzyskanych w tym samym czasie przez spółki-matki (łącznie zarobiły one 3,8 mln zł) oraz gorsze od uzyskanych w analogicznym okresie ubiegłego roku (łącznie 23,6 mln zł zysku).Najwyższą stratę w pierwszym półroczu br. zanotował holding Rolimpeksu. Także w analogicznym okresie ubiegłego roku spółka ta zanotowała najsłabszy wśród prezentowanych firm wynik. - Taka sytuacja jest rezultatem strat Rolimpeksu w dwóch branżach - cukrownictwie oraz młynarstwie. Z młynarstwa zrezygnowaliśmy prawie w całości kilka miesięcy temu, ale straty tej branży będą widoczne jeszcze w tegorocznych skonsolidowanych raportach. Przeprowadzany program deinwestycji, obejmujący także sektor cukrowniczy, powinien wpłynąć na poprawę kondycji finansowej Rolimpeksu w przyszłym roku - powiedział PARKIETOWI Rafał Nawrocki, dyrektor ds. finansowych spółki.Rolimpex nie zamierza jednak rezygnować z handlu cukrem. Działalność ta jest bowiem, zdaniem Rafała Nawrockiego, bardzo zyskowna. - Dochodowy jest także handel tłuszczami, melasą, ryżem oraz nasionami - dodał Rafał Nawrocki.- W przypadku Rolimpeksu sytuacja przedstawia się inaczej niż w Agrosie czy Animeksie. Holding ten traci udział w rynku, nie pozyskał także dotychczas inwestora branżowego. Nic dziwnego więc, że po pierwszym półroczu w sprawozdaniu skonsolidowanym wykazał znaczną stratę - powiedział PARKIETOWI Jacek Lichota, doradca inwestycyjny ING BSK Asset Management.Dużo straciły także grupy kapitałowe Agrosu oraz Animeksu. - W Agrosie oraz Animeksie słabe wyniki finansowe uzyskane po pierwszym półroczu br. są konsekwencją gruntownej restrukturyzacji przeprowadzanej przez ich głównych, zagranicznych akcjonariuszy. Tworzone są rezerwy. Akcjonariusze chcą dokonać zmian, aby w przyszłym roku sytuacja finansowa przejętych firm była jasna i przejrzysta - stwierdził Jacek Lichota.Grupa Kapitałowa Agros osiągnęła po pierwszym półroczu br. o 17,4% niższe przychody niż w tym samym okresie 1998 r. Gorszej sprzedaży Grupy towarzyszyły jednocześnie niższe (o 11%) koszty, mimo przeznaczania większych środków na reklamę, promocję i rozbudowę sieci sprzedaży. Aż 40% wszystkich należności (197 mln zł) stanowią należności sporne, które wynosiły 8,8 mln zł oraz przeterminowane (72 mln zł), z czego jedynie połowa jest objęta rezerwami. Na pogorszenie osiąganych wyników największy wpływ, zdaniem zarządu Agrosu, miały spadki cen na rynku artykułów zbożowo-młynarskich, utworzenie rezerw na podatek VAT spółki Agros Trading oraz przeszacowanie zapasów i utworzenie rezerw w Agros Białystok. Największe straty przyniosły spółki produkujące m.in. soki. Zakład w Białymstoku stracił po pierwszym półroczu br. ponad 10 mln zł, a w Łowiczu 6,4 mln zł.Grupa Kapitałowa Animeksu straciła po pierwszym półroczu br. 35 mln zł. Główną przyczyną tego stanu, zdaniem zarządu firmy, jest spadek cen mięsa i drobiu w kraju i za granicą. Wpływ na tak kiepski wynik miała też niepełna realizacja planów restrukturyzacji w spółkach zależnych oraz utworzenie rezerw na należności i zapasy.
EWA BAŁDYGA
