Partner - wyniki gorsze od planowanych

Towarzystwo ubezpieczeniowe Partner zamknie ten rok stratą w wysokości 8,9 mln zł. - Będzie to, niestety, gorszy wynik niż planowaliśmy wcześniej - powiedział prezes firmy Lennart Eriksson. - Przyczyną jest nierentowność polis komunikacyjnych, które w naszym portfelu stanowią 67%. Brak zysku natomiast wynika głównie z niskich stawek opłat ubezpieczeniowych - dodał prezes.Zaplanowana na koniec tego roku składka ma sięgnąć 26 mln zł. Po świętach akcjonariusze zdecydują o kolejnym podniesieniu kapitału spółki. Kapitał akcyjny ma wzrosnąć o 5 mln zł, zapasowy zaś o 15 mln zł. Jak ocenia szef Partnera, liczba polis powinna się podwoić, aby spółka zaczęła działać z zyskiem. Konieczne jest też przekonstruowanie portfela, tak aby więcej miejsca zajmowały produkty rentowne, a mniej - ubezpieczenia komunikacyjne.Nowym produktem w ofercie towarzystwa jest polisa dla dzieci od następstw nieszczęśliwych wypadków z wysokimi sumami ubezpieczeniowymi oraz - co jest nowością - wprowadzenie do tego typu ubezpieczenia lokaty. W przyszłości polisa ma być poszerzona o ochronę utraty zdrowia w wyniku choroby. Obejmuje ona dzieci do osiemnastego roku życia, jest zawierana na rok lub wielokrotność 12 miesięcy. Wysokość składki uzależniona jest, jak zwykle, od wysokości sumy ubezpieczenia. Na przykład dla sumy ubezpieczenia wynoszącej 40 tys. zł składka roczna wynosi 140 zł. Maksymalna wartość polisy to 100 tys. zł. Opłaty mogą być wnoszone jednorazowo, w dwóch lub czterech ratach.Lokata, której nie spotyka się w innych polisach NNW, jest częścią świadczenia wypłacanego w przypadku utraty ponad 80% zdrowia. Wówczas Partner płaci odszkodowanie, którego wysokość określa wzór: 1% sumy ubezpieczenia za 1% utraty zdrowia. Pozostałą kwotę wpłaca do banku wybranego przez rodziców ubezpieczonego dziecka w formie lokaty.Partner jest towarzystwem tworzącym wraz z Gardą Life Szwedzki Dom Ubezpieczeniowy. Głównym akcjonariuszem obu tych towarzystw jest ubezpieczyciel ze Szwecji - Trygg Hansa.

R.B.