Analiza techniczna rynku NFI
W ostatnim tygodniu NIF wzrósł o 4,3%. Choć pod koniec tygodnia indeks zaczął się stabilizować, niektóre walory nadal utrzymują duże tempo wzrostów. Do nich należą NFI Victoria, Drugi NFI i NFI Piast. Cena akcji tych spółek w okresie ostatnich pięciu sesji wzrosła odpowiednio o 14, 21 i 8,5%. Jak to zwykle bywa na rynku znalazły się także walory, których wartość spadła w porównaniu z zeszłym tygodniem: NFI im. E. Kwiatkowskiego i Fund.1 NFI.Dzięki trwajacej już od trzech tygodni fali wzrostowej, sytuacja na rynku funduszy uległa zdecydowanej poprawie. Duża część spółek zdołała wybić się ponad linie trendu spadkowego, natomiast cena akcji pozostałych zaczęła się stabilizować. W okresie średnioterminowym kontynuacja wzrostów jest mało prawdopodobna, jednak w tej chwili także mało prawdopodobne są głębokie spadki, które mogłyby sprowadzić rynek poniżej historycznego minimum sprzed miesiąca.Na niektórych walorach pojawiły się formacje odwróconej głowy z ramionami, które mogą zapowiadać trwałą zmianę trendu. Dobrze widoczna formacja znajduje się na wykresie 7 NFI. Wybicie się kursu tej spółki z opisanej formacji i jednoczesne przełamanie linii trendu zapowiadają nadejście dłuższej fali wzrostowej, która co najmniej powinna osiągnąć 2,8 zł. Odwrócona głowa z ramionami znajduje się także na akcjach Hetmana, XI NFI oraz Foksal NFI.Analiza indeksu NIFW ciągu trzech tygodni indeks NIF zyskał 18%. Znalazł się z powrotem ponad poziomem 55,1 pkt., związanym z dołkiem z października ub.r. Można założyć, że jeśli siła byków zostanie utrzymana na dotychczasowym poziomie, to w ciągu najbliższych paru tygodni NIF dotrze w okolice 60 pkt., gdzie w grudniu 1998 r. utworzył minimum.Należy także pamiętać, że indeks nadal znajduje się poniżej linii długoterminowego trendu spadkowego, która aktualnie przebiega na wysokości 56,5 pkt. Dopiero wybicie się indeksu ponad tę barierę podażową zaowocuje zmianą dotychczasowej tendencji i wzrostami przynajmniej w średnim terminie. Przed ewentualnymi spadkami chroni rynek linia krótkoterminowego trendu wzrostowego, która łączy dołki z 15 i 30 listopada. Mimo to po serii silnych wzrostów praktycznie nieunikniona jest korekta, która może spowodować spadek wartości indeksu do 52 pkt. Formacja odwróconej głowy z ramionami, która ukształtowała się na indeksie w okresie od września do końca listopada daje rynkowi minimalny zakres ruchu w granicach 7 pkt. od linii szyi, która jest położona na wysokości 52,3 pkt. Pokrywa się to z oporem w pobliżu 60 pkt.Oscylatory analizy technicznej informują o lekkim wykupieniu rynku. RSI powrócił do obszaru neutralnego, dając silny sygnał sprzedaży. CCI na dużej wysokości przeciął w dół swoją linię sygnalną. Wskaźnik Zmian nie potwierdzał ostatnio nowych maksimów indeksu, sugerując nadchodzącą korektę. Jednak z zamknięciem pozycji należy poczekać przynajmniej do przełamania przez ROC linii równowagi. Na dużą siłę rynku wskazuje Wskaźnik Średnich Wykładniczych, który rośnie ponad swoją średnią i w dużym tempie oddala się od zera.
Artur Gołębiewski