Siódme podejście

Aktualizacja: 06.02.2017 03:02 Publikacja: 11.12.1999 09:50

Jeśli WIG pokona poziom 17 800-18 500 pkt., czeka nas wielka hossa

Od początku 1997 r. WIG znajduje się w trendzie bocznym. W tym czasie już sześć razypróbował wybić się w górę, co pozwoliłoby na pokonanie historycznego rekorduz 20.03.1994 r. (20 760 pkt.). Po przekroczeniu w piątek 17 tys. pkt. WIG po raz siódmyna przestrzeni trzech lat będzie testował opór. Jeśli próba powiedzie się - hossa możewynieść indeks nawet do 26 tys. pkt.

Wzrost do tego poziomu sugeruje analiza techniczna, biorąc pod uwagę głębokość bessy z 1998 r. Za wybiciem WIG-u z trendu bocznego przemawiają też przesłanki fundamentalne (m.in. wzmacniający się złoty, ożywienie gospodarcze) oraz wejście na rynek kapitałowy towarzystw emerytalnych, lokujących coraz większe środki na GPW. Wzrost kursów jest też sztucznie stymulowany przez zawężanie się liczby płynnych, dużych spółek, a zatem najbardziej atrakcyjnych dla inwestorów instytucjonalnych.Większość akcji polskich blue chips została już skupiona z rynku przez dużych, stabilnych akcjonariuszy (np. Stomil Olsztyn, Polifarb Cieszyn--Wrocław, Żywiec, Agros) i przestały one interesować inwestorów finansowych. Z drugiej strony, podaż nowych, atrakcyjnych firm podążających na parkiet jest mocno ograniczona. W KPWiG na rozpatrzenie czeka znacznie mniej prospektów niż przed rokiem i trudno będzie szybko tę lukę wypełnić, tym bardziej że zaczyna się powoli wyczerpywać oferta dobrych prywatyzowanych firm ze strony Skarbu Państwa.- Popyt generują obecnie przede wszystkim polscy inwestorzy oraz PTE, i to im należy zawdzięczać ostatnie wzrosty - uważa Krzysztof Chyło, szef Zespołu Operacji Giełdowych HSBC Securities Polska. - Kupuje też zagra-nica, o czym świadczy choć-by ostatnie zainteresowanie akcjami PKN i TP SA - do-daje Adam Chełchowski, zarządzający z PTE Winterthur.

dokończenie str. 2

Zdaniem pytanych przez PARKIET analityków 2000 rok powinien być udany dla GPW. Wzrosła kapitalizacja Warszawy, i tym samym należy spodziewać się wzrostu udziałów polskich akcji w zagranicznych portfelach. - W II kwartale powinna spaść inflacja i - co za tym idzie - obniżone zostaną stopy procentowe. Liczę także na wzrost polskiego eksportu i polepszenie wyników finansowych spółek - prognozuje Adam Chełchowski, zarządzający z PTE Winterthur. - Według naszych analiz, do końca 2000 r. fundusze emerytalne kupią 10% akcji znajdujących się w wolnym obrocie na GPW - stwierdził.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024