Po dość silnym spadku kursów akcjiw poniedziałek, dwa kolejne fixingi przyniosły uspokojenie nastrojów. Wczoraj indeks WIG zyskał 0,1% i miał wartość 16 875,9 pkt., a WIG20 wzrósł o 0,2%, do 1 635,6 pkt. Obroty spadły prawie o 30% i wyniosły na rynku podstawowym 187,4 mln zł. Notowania największych spółek nie zmieniły się w znaczący sposób. Niewielkie wzrosty Elektrimu (1,8%), Pekao (0,6%) i KGHM (0,9%) zostały zniesione spadkami Handlowego (-2,6%) i TP SA (-1,1%). Główne indeksy minimalnie zyskały na wartości dzięki 6-proc. zwyżce kursu akcji Agory do najwyższego poziomu w historii - 53 zł. Wpływ na dobre notowania tych walorów mogą mieć informacje o planowanej współpracy z Optimusem w zakresie usług internetowych, dobre wyniki finansowe, a także liczne korzystne rekomendacje. Na uwagę zwraca maksymalna zwyżka notowań Ferrum, gdzie w dalszym ciągu toczy się walka o przejęcie kontroli nad spółką. Najwyższe obroty w pierwszej części sesji zanotowano na akcjach Elektrimu (27 mln zł), PKN (24 mln zł) i TP SA (17 mln zł).W czasie notowań ciągłych przeważała podaż. Indeks WIG20 był już 1,3% niżej niż podczas fixingu, ale dosłownie w ostatnich dwóch minutach odrobił część strat, głównie za sprawą zwyżki kursów BIG-BG i TP SA. Ostatecznie, na zamknięcie sesji wartość wskaźnika była o 0,8% niższa i wyniosła 1622,5 pkt. Obroty wyniosły 149 mln zł, z czego 51 mln przypadło na walory silnie spadającego Elektrimu (3,8%). Podobnie jak na fixingu, wzrost o 10% był udziałem akcji Huty Ferrum.
TOMASZ JÓŹWIK