Na warszawskiej giełdzie w czwartek mieliśmy do czynienia z korektą ostatniej fali wzrostowej. Na fixingu WIG i WIG20 spadły po 0,8%. Indeks rynku podstawowego, przy mniejszych niż w środę obrotach (154,9 mln zł), zatrzymał się na 16 738 pkt. O 10% przy redukcji kupna wzrósł kurs Huty Ferrum. Co prawda, o przejęcie kontroli nad firmą rywalizuje Colloseum z podmiotami związanymi z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem, ale wydaje się, że ostatnie silne zwyżki mają typowo spekulacyjny charakter i żadna z zainteresowanych stron nie zapłaci za papiery wywindowanej na giełdzie ceny (C/Z - 306). Odłożenie decyzji w sprawie upadłości Polisy wpłynęło na wzrost kursu akcji towarzystwa o 13,2% do 60 gr za walor. Korekta nie przeszkodziła grupie spółek, które niemal co sesję osiągają kolejne historyczne lub roczne maksima cenowe: BIG-BG, LG Petro Bank, AS Motors, Apator, PPWK, Unibud. Do tego grona dołączyły Agora, Mennica i Impexmetal. W przypadku Impexmetalu na ostatnich sesjach zawarto kilka transakcji pakietowych po cenach wyższych niż kurs na fixingu. Jest bardzo prawdopodobne, że stroną tych transakcji jest znany z zaangażowania w Boryszewie Roman Karkosik (posiada prawie 5% akcji w Impexmetalu). O 4,3% spadł Elektrim (obrót - 26 mln zł) po informacji o protestach Deutsche Telekom w sprawie przeniesienia udziałów w PTC do Elektrimu Telekomunikacja, gdzie Vivendi objął 49% udziałów. W dogrywce przeważała strona popytowa. Makler specjalista TP SA bez większego odzewu chciał kupić ponad 100 tys. akcji. W notowaniach ciągłych WIG20 wzrósł o 0,4%. W stosunku do fixingu zyskały na wartości akcje większości spółek.
DARIUSZ JAROSZ