Na sesji piątkowej indeks rynku równoległego zyskał na wartości już dziesiąty raz z rzędu i ukształtował się na poziomie 1921,4 punktu. Wskaźnikowi brakuje jedynie 1,2% do pokonania szczytu z 15 lipca br. Pomyślny test tego poziomu jest warunkiem kontynuacji trendu wzrostowego rozpoczętego na parkiecie w październiku ubiegłego roku. W tym kontekście niezbyt korzystne jest to, że indeks ostatnio zwyżkował bez jakiejkolwiek korekty. Gdyby bowiem w okolicach poziomu wzmiankowanego szczytu załamała się koniunktura na parkiecie, byłby to bardzo niedobry sygnał. Z drugiej strony takie nieprzerwane wzrosty świadczą o zwiększającej się sile małych i niedowartościowanych spółek, których czas powinien nadejść po okresie wzrostów grupy najbardziej płynnych walorów giełdy warszawskiej.Dzięki debiutowi STGroup znacznie zwiększyły się obroty na rynku równoległym, których wzrosty potwierdzają dobrą koniunkturę panującą na parkiecie. Spółka ta, mimo stosunkowo wysokich wskaźników wyceny rynkowej, cieszy się niesłabnącym powodzeniem wśród inwestorów. W ciągu trzech sesji właściciela zmieniło już 281 tysięcy akcji (18,7% sprzedanych w ofercie publicznej).

ZBIGNIEW BĘTLEWSKI

DM AMERBROKERS