NIF wzrósł o 14,3%

Aktualizacja: 06.02.2017 02:46 Publikacja: 28.12.1999 09:50

Zmiana trendu na rynku funduszy

Wczorajsza sesja przyniosła kontynuację bardzo silnej fali wzrostowej, rozpoczętejna początku grudnia. WIG i WIG20 zyskały na wartości odpowiednio 2,9% i 2,8%,ustanawiając tegoroczne rekordy. Dobra koniunktura dotarła również na rynekfunduszy, co zaowocowało wzrostem indeksu NIF na fixingu o 6,7%, do 58,9 pkt.

WIG osiągnął 18 370 pkt. i od szczytu z marca 1998 roku wskaźnik dzieli już tylko 212 pkt. Jednak osłabienie zapału inwestorów do kupowania akcji w czasie notowań ciągłych sugeruje, że byki mogą mieć kłopoty z przełamaniem tego poziomu jeszcze w tym roku. W drugiej części sesji WIG20, po początkowym wzroście o 1,5%, pod koniec notowań ciągłych był już tylko 0,2% wy-żej niż na fixingu i ostatecznie zamknął sesję na poziomie 1775,7 pkt.Nieco słabsza postawa indeksu rynku podstawowego nie przeszkodziła w kontynuacji wzrostu kursów NFI. W drugiej części sesji indeks NIF zwyżkował o kolejne 7,1% i na zakończenie notowań miał już 63,1 pkt. Łącznie od zamknięcia czwartkowych notowań ciągłych wskaźnik zyskał 14,3%. Wykres indeksu przełamał długoterminową linię trendu i opuścił kanał spadkowy, w którym poruszał się od końca lutego zeszłego roku. Zgodnie z zasadami analizy technicznej, sytuacja taka bardzo często oznacza zmianę tendencji.Czy zatem zakończyła się bessa na rynku funduszy? Warto przypomnieć, że z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia na początku roku. Wtedy również NIF dynamicznie wzrastał i również przełamał linię trendu, a analitycy pisali o hossie. Trzeba też zwrócić uwagę na ujemną korelację między NIF-em a WIG-iem. Krótka hossa z początku roku na funduszach stanowiła jednocześnie koniec wzrostów i początek kilkumiesięcznej korekty na rynku podstawowym.

dokoczenie str. 2

Analitycy uważają, że zwyżka tego indeksu ma przede wszystkim podłoże spekulacyjne. - We wzrostach NIF raczej nie należy dopatrywać się przesłanek fundamentalnych - stwierdził Adam Chełchowski z OFE Winterthur.Na czołowych giełdach świata panowała w poniedziałek umiarkowanie dobra koniunktura. Rekord wszech czasów zanotował indeks Xetra DAX, który po wzroście o 0,8% osiągnął poziom 6 837,4 pkt. Paryski CAC-40 po zwyżce na początku sesji ostatecznie stracił 0,31% i zamknął notowania na wysokości 5834,5 pkt. Dow Jones rozpoczął sesję od wzrostu o 0,5%, zbliżając się do 11,5 tys. pkt. Najwyższe wartości w tym roku osiągnęły indeksy giełd w Budapeszcie i Moskwie.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024