PR 2000
Rok 2000 stanowi poważne zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania komputerów na całym świecie. Niestety, dotyczy to także programów giełdowych korzystających na ogół z dwucyfrowego sposobu definiowania i przetwarzania dat notowań. Zapobiegliwi inwestorzy nie mają się jednak czego obawiać - praktycznie wszyscy producenci, których produkty nie były przygotowane na obsługę roku 2000, zdążyli przygotować odpowiednie nakładki.Problem roku 2000 dotyczy wszystkich systemów, które korzystają z elektronicznej formy datowania wykorzystującej dwucyfrowy zapis roku. Wynika z tego, że inwestor powinien zwrócić uwagę zarówno na posiadany sprzęt, jak i stosowane oprogramowanie. Ponieważ rozbrojeniem bomby milenijnej w BIOSie lub systemie operacyjnym zajmowały się przez ostatnie tygodnie wszystkie czasopisma komputerowe, skoncentruję się wyłącznie na programach giełdowych.Odporność programów do analizy rynków kapitałowych giełdowego software'u na problem roku 2000 należy rozpatrywać w dwóch kategoriach - formatu obsługiwanych danych oraz wewnętrznej budowy programu. W popularnych formatach dominuje zapis daty zawierający dwucyfrowe oznaczenie roku, co nie pozwala na określenie stulecia, którego to notowanie dotyczy. Takie rozwiązanie nie wyklucza jednak możliwości bezkonfliktowej obsługi notowań w roku 2000. Wystarczy ustalić rok graniczny, wówczas notowania z rokiem wcześniejszym niż graniczny program uzna jako dotyczący nowego stulecia. Chociaż rozwiązanie to ma wiele wad, zostało przyjęte przez większość producentów programów giełdowych.Programy do analizy technicznej odczytują dane z plików tekstowych, a następnie zapisują je we własnej, wewnętrznej bazie danych. Część programów stosuje dwucyfrowy zapis roku w bazie wewnętrznej. W takim przypadku najczęściej spotykanym rozwiązaniem problemu roku 2000 jest zastosowanie, podobnej do opisanej wcześniej, metody roku granicznego.Jak już wspomniałem, wszyscy krajowi dystrybutorzy programów giełdowych poinformowali o pełnej gotowości na nadejście roku 2000. W przypadku popularnych w Polsce amerykańskich programów do analizy technicznej wiązało się to z opracowaniem dodatkowych programów, tzw. nakładek, które wprowadzają 4-cyfrowy format roku lub zapobiegają awarii programu przy użyciu starego formatu (MetaStock 6.52, SuperCharts 4.0 build 8). Niektóre z polskich firm wprowadziły na rynek pod koniec 1999 roku nowe wersje swoich programów (Abakus Giełda 96, Abakus GOLD II, ATech), podczas gdy inne uwzględniły problem roku 2000 już na etapie tworzenia programów (ASHER-AAT, produkty firmy MOTTE).
Karol Jarzyński