Dwa NWZA KrakChemii
Jutro odbędzie się NWZA KrakChemii, na którym akcjonariusze spróbują dokonać zmiany zapisów statutowych decydujących o sposobie wyboru zarządu. Za trzy tygodnie odbędzie się kolejne NWZA. Mniejszościowi akcjonariusze, skłóceni z zarządem, będą na nim domagać się wyjaśnień z wcześniejszej działalności spółki.Porządek obrad środowego NWZA przewiduje uchwalenie zmiany polegającej na wyborze zarządu przez WZA, a nie - jak dotychczas - przez Radę Nadzorczą. Dzięki temu wpływ na bieżącą politykę spółki będzie miała większość, a nie ten, kto zdobędzie kontrolę nad Radą Nadzorczą. Do przyjęcia uchwały potrzebne jest 3/4 głosów obecnych na WZA. Głosowanie odbędzie się z uwzględnieniem uprzywilejowania akcji imiennych. - Wniosek o zwołanie NWZA został złożony przez jednego z głównych akcjonariuszy, posiadającego ponad 10% głosów. Do końca nie wiadomo, jak będzie przebiegać głosowanie, ale wydaje się, iż istnieje wysokie prawdopodobieństwo wprowadzenia zmian - powiedział PARKIETOWI Grzegorz Pilch, członek zarządu KrakChemii.O tym, że jest o co walczyć, mogą świadczyć chociażby ostatnie komunikaty przesyłane przez akcjonariuszy KrakChemii. Zarówno prezes spółki Jerzy Mazgaj oraz wiceprezes Leszek Mikos, jak i przewodniczący Rady Nadzorczej Henryk Kuśnierz informowali przed kilkoma dniami o zwiększeniu swojego zaangażowania w krakowską firmę. Obecnie mają oni wraz z Alicją Gocman i spółką Efekt około 60% głosów na WZA. Po przeciwnej stronie znajduje się grupa związana z Piotrem Skrobowskim i firmą Eurokantor, którzy łącznie mają poniżej 20% głosów. To zaś wskazuje, że nie powinno im się udać zablokować zmian w statucie, gdyż (zakładając brak innych udziałowców) zwolennicy zmian zdobędą około 77% głosów na NWZA.Kolejna potyczka pomiędzy spierającymi się grupami odbędzie się 26 stycznia. Wówczas mniejszościowi akcjonariusze zażądają wyjaśnień na temat sprzedaży akcji spółki budowlanej Techma Kraków oraz zwiększenia zaangażowania kapitałowego w Korporacji Gospodarczej Efekt. - Sprzedaż Techmy związana była z porządkowaniem działalności grupy, w której nie było miejsca na spółkę z branży odległej od działalności handlowej. Zaangażowanie w Efekt tłumaczymy zaś zacieśnieniem współpracy i próbami podejmowania wspólnych przedsięwziąć - wyjaśnił G. Pilch.
ADAM MIELCZAREK