Podwyżka stawek celnych na 4 grupy towarów rolnych (mąkę pszenną, żytniopszenną, słód palony, otręby), zwiększenie kontyngentów na importowane z UE samochody (z 42 250 do 44 000 aut osobowych i ze 170 do 180 ciężarowych)oraz wprowadzenie kontyngentów taryfowych na niektóre zespoły dla przemysłumotoryzacyjnego - to najważniejsze zmiany w obowiązującej od 1 stycznia 2000 r. "Taryfie celnej".

Celem tej ostatniej decyzji jest ograniczenie montażu przemysłowego polegającego na łączeniu importowanych bez cła kompletnych zespołów samochodowych. W "Taryfie celnej" na 2000 r. zerowa stawka na nadwozia i podwozia będzie przysługiwać tylko importowi z obszarów preferowanych (są wśród nich m.in. kraje należące do WTO). Z kontyngentu będą korzystać podmioty importujące spoza tych regionów.Od 1 stycznia br. obowiązują przyjęte przez rząd kontyngenty taryfowe na wybrane importowane towary rolne (m.in. rzepak i masło), wobec których planowane jest podniesienie stawek celnych autonomicznych (stosowanych wobec krajów bez klauzuli najwyższego uprzywilejowania) do poziomu stawek konwencyjnych (w ramach WTO).Dla krajowego hutnictwa największe znaczenie ma zapowiadane już wcześniej przez Ministerstwo Gospodarki i odkładane od 2 lat zniesienie cła na importowaną stal (w 1999 r. wynosiło ono 3%). Jest to zgodne z przedstawionym Unii Europejskiej programem restrukturyzacji branży.Zgodnie z umowami o preferencjach celnych w ramach CEFTA, w 2000 r. obowiązywać będą nie zmienione w stosunku do ub.r. kontyngenty (z wyjątkiem ich ograniczenia ze Słowenią) na import m.in. mięsa drobiowego, nabiału, jabłek, cukru (z Węgier i Rumunii), soków, piwa (z Czech, Słowacji i Słowenii) oraz innych alkoholi. Szacuje się, że kontyngenty z CEFTA spowodują zmniejszenie poboru stawek celnych i tym samym mniejsze wpływy do budżetu o 68,7 mln zł. Na 29,1 mln zł ocenia się spadek wpływów z tego samego powodu w ramach umów handlowych Polski z Izraelem.Wpływy z cła przewidziane w budżecie na ten rok mają wynieść 4 615 mln zł. Co roku maleje znaczenie ceł jako źródła dochodów, rośnie - jako instrumentu ochrony krajowych producentów przed zagraniczną konkurencją.

B.Ż.