Polisa po przerwie

Cena akcji Polisy spadła na wczorajszym fixingu o 20%, do 1,20 zł. Podczas pierwszego po przerwie notowania właściciela zmieniło ponad 690 tys. akcji, co stanowi ok. 5% kapitału akcyjnego. Podczas notowań ciągłych kurs papierów tego towarzystwa zamknął się kwotą 1,18 zł. Wolumen obrotów wyniósł ponad 890 tys. akcji, natomiast wartość obrotów przekroczyła 2,23 mln zł.Szalone kupowanie akcji Polisy miało miejsce pierwszego dnia po opublikowaniu informacji o inwestorze z Niemiec. Wtedy to (20.12.99) cena akcji spółki wzrosła o 129,5%, do 1,4 zł, a podczas notowań ciągłych zamknęła się kwotą 1,63 zł. Właściciela zmieniło tego dnia łącznie prawie 19% akcji Polisy, natomiast następnego dnia niewiele mniej, z tą różnicą, że tuż przed zamknięciem notowań ciągłych pojawiła się informacja o wprowadzeniu do spółki zarządcy przymusowego. Kurs zamknięcia podczas tych notowań wyniósł 1,26 zł. W piątek - jak oceniają analitycy - inwestorzy najwyraźniej postanowili poczekać.- Ci gracze, którzy kupili akcje Polisy po 1,4 zł, prawdopodobnie czekają na potwierdzenie informacji o tajemniczym inwestorze. Jeśli do 15 stycznia nie wpłynie obiecana zaliczka, wówczas niewykluczone że wpadną w panikę, chyba że dojdzie do podpisania aneksu do umowy z inwestorem, wierzyciel zostanie w jakiś sposób spłacony, a cała sprawa przedłuży się o kolejne tygodnie - powiedział PARKIETOWI Marcin Wróblewski, analityk z CBM WBK.

R.B.