Realizacja zysków z akcji spółek telekomunikacyjnych w Pradze
W środę, po jednodniowej przerwie, powróciły silne zwyżki cen akcji na rynek rosyjski. Wzrosty przeważyły też na parkiecie budapeszteńskim. Spadł natomiast praski PX 50 pod wpływem realizacji zysków, przede wszystkim z akcji spółek telekomunikacyjnych.
BudapesztŚrodowa sesja na giełdzie w Budapeszcie przebiegła pod znakiem niewielkich wzrostów cen akcji. Wskaźnik BUX podniósł się o 0,33% i zamknął dzień na poziomie 8910,43 pkt. Największym zainteresowaniem wśród inwestorów cieszyły się papiery koncernu branży chemicznej - BorsodChem, największego w Europie Środkowowschodniej producenta PCV, w związku z jego bardzo dobrymi perspektywami na 2000 r. - Spółce sprzyjają przede wszystkim rosnące ceny produktów PCW na rynku. Spodziewamy się, że w 2000 r. wskaźnik EPS dla BorsodChemu podniesie się o 69% - powiedział agencji Bloomberga Dan Schultz, analityk z londyńskiego SG Securities.PragaWczoraj na giełdzie praskiej przeważyły spadki cen akcji pod wpływem korekty, która dotknęła papiery większości spółek typu blue chip w drugiej połowie sesji. Z trendu tego wyłamały się tylko Komercni Banka, który liczy na pomoc finansową ze strony państwa przed zapowiedzianą prywatyzacją, oraz koncern budowlany IPS, korzystający z dobrej koniunktury w tej gałęzi gospodarki w Czechach oraz spekulacji na temat możliwości wykupu części jego akcji przez dużego inwestora. - Korekta dotknęła zaś przede wszystkim spółki branży telekomunikacyjnej, a zapoczątkowała ją realizacja zysków na akcjach Ceske Radiokomunikace - powiedział agencji Reutera Tomas Karban, makler z praskiego biura Wood & Company. Wskaźnik PX 50 obniżył się wczoraj o 0,81% i zakończył dzień na poziomie 502,3 pkt.MoskwaW środę na rosyjski rynek powróciły, po jednodniowej przerwie, silne zwyżki cen akcji. Wśród liderów wzrostów znalazł się koncern branży naftowej Surgutnieftiegaz, mimo że na światowych rynkach tanieje ropa. Podczas spotkania z akcjonariuszami zarząd spółki poinformował bowiem, że zamierza w drodze transakcji swapowej wartej 3,6 mld USD wykupić swoją macierzystą firmę - holding NK Surgut. - Jest to bardzo dobra transakcja i powinna być korzystna dla spółki, jak i jej udziałowców - powiedział agencji Bloomberga Stephen O'Sullivan, dyrektor ds. badania rynku w United Financial Group. W ślad za Surgutnieftiegaz poszli wczoraj również jego lokalni konkurenci - koncerny Łukoil i Siibnieft. Ich akcje zdrożały odpowiednio o 1,3% i aż 9,5%, podczas gdy kurs walorów Surgutnieftiegazu podniósł się o 8,7%. W tych okolicznościach wskaźnik RTS zyskał 3,77% i zamknął dzień na poziomie 189,20 pkt.
Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI