Bank Staropolski: inwestor po upadłości?
Prawdopodobnie 11 lutego br. sąd ogłosi upadłość Banku Staropolskiego. Dopiero potem Bankowy Fundusz Gwarancyjny może zacząć wypłacać depozyty klientom, których konta zablokowane są od ubiegłego tygodnia. Nieoficjalnie mówi się natomiast, że fiasko rozmów na temat sprzedaży Banku Staropolskiego, prowadzonych przez jego zarząd komisaryczny, nie oznacza wycofania się inwestorów. Być może jacyś inni inwestorzy zainteresują się przedsiębiorstwem bankowym w upadłości.Ewentualna oferta pojawi się, jeżeli do kupienia będzie licencja bankowa wraz z zezwoleniem dewizowym. To jedyna szansa, gdyż infrastruktura Banku Staropolskiego nie należy do imponujących. Dysponuje on bowiem dwoma oddziałami - w Poznaniu i Zielonej Górze. Ma ponadto dwie ekspozytury w Poznaniu i filię w Zgorzelcu. Do ubiegłego piątku posiadał jeszcze 58 przedstawicielstw funkcjonujących w placówkach Invest-Banku. Umowa w ich sprawie została jednak wypowiedziana.Ewentualny zakup mógłby nastąpić po uregulowaniu roszczeń klientów Banku Staropolskiego. Prawdopodobnie wyniosą one 700-800 mln zł, z czego nie mniej niż 500-600 mln będzie zapewne musiał wypłacić BFG. Reszta zobowiązań może być pokryta z masy upadłościowej, może też być przejęta przez inne instytucje. Oficjalnie taką propozycję złożyło Polskie Towarzystwo Samochodowe Konsorcjum Spółdzielcze z Bydgoszczy. Nie jest wykluczone, że mimo desintéressement Invest-Banku, również on weźmie udział w ewentualnym przetargu.
P.S.