Po dwóch miesiącach spadków kontrakty terminowe na USD znalazły się w pobliżu silnego wsparcia na poziomie 4,04 zł. Jeżeli strona popytowa doprowadzi do przełamania tej bariery, możliwy stanie się powrót ceny dolara poniżej psychologicznej bariery 4 zł. Mogłoby to mieć korzystny wpływ na koniunkturę na rynku akcji, który jest ujemnie skorelowany z rynkiem walutowym.Niestety, sytuacja techniczna rynku dolarowych kontraktów terminowych sugeruje coś innego. Wiele sygnałów wskazuje na przewagę byków i zapowiada zmianę trendu na poziomie wsparcia 4,04 zł. Jeżeli tak się stanie, to zgodnie z ujemną korelacją futures walutowych i indeksu WIG można będzie się spodziewać pogorszenia koniunktury na rynku akcji.Potwierdzeniem tego pesymistycznego scenariusza są również negatywne sygnały, które można odczytać z wykresu notowań kontraktów terminowych na indeks WIG20, gdzie została ukształtowana formacja objęcia bessy.
Analiza kontraktów terminowych na WIG20 i USD
Ostrzeżenie przed zmianą trendu
Po ponad dwóch miesiącach spadków rynek kontraktów terminowych na dolara zbliżył się do bardzo istotnego wsparcia w okolicach 4,04 zł. Jeśli na tym poziomie nie dojdzie do powstrzymania zniżki, trend spadkowy wyraźnie umocni się i najprawdopodobniej po raz pierwszy od sierpnia zeszłego roku za jednego dolara będziemy płacić mniej niż 4 zł.
Trendy na rynku walutowym są o tyle istotne, że dolar jest ujemnie skorelowany z indeksem WIG. Było to bardzo dokładnie widać w czasie ostatnich trzech miesięcy. Od dołka z 18 października ub.r. główny wskaźnik warszawskiej giełdy wzrósł o ponad 40%, a wartość dolara od szczytu z 5 listopada spadła prawie o 6%. Ewentualna zmiana trendu na rynku walutowym będzie zatem bardzo poważnym ostrzeżeniem przed korektą lub nawet załamaniem tendencji wzrostowej na GPW.Zgodnie z zasadami analizy technicznej, większe prawdopodobieństwo należy przypisać kontynuacji dotychczasowej tendencji niż jej zakończeniu. Jednak jeśli ma dojść do zmiany trendu, to okolice 4,04 zł nadają się do tego idealnie. Już dwukrotnie na tej wysokości dochodziło do zwrotów na rynku. Najpierw na początku kwietnia zeszłego roku zakończył się trend wzrostowy, a na początku września na tym poziomie zakończyła się korekta zwyżki. Także w okolicach 4,04 zł wyczerpie się potencjał spadkowy wynikający z wysokości kanału spadkowego, który indeks USD Futures opuścił na początku grudnia. I wreszcie chyba rzecz najważniejsza - to widoczna na wykresie wskaźnika trzymiesięczna formacja klina zniżkującego. Jeśli taka formacja występuje w trendzie wzrostowym, to stanowi najczęściej jego korektę. Linia wsparcia, poprowadzona przez dołki z listopada i grudnia, znajduje się nieco powyżej poziomu 4,04 zł. Górne ograniczenie formacji, stanowiące zarazem główną linię trendu spadkowego, przebiega na wysokości 4,09 zł. W czasie notowań środowych wartość indeksu USD Futures wzrosła do 4,094 zł, co doprowadziło do przełamania opisywanej linii trendu.Oznacza to bardzo prawdopodobny powrót do trendu wzrostowego i zwyżkę kursu kontraktów przynajmniej do poziomu szczytu z początku listopada zeszłego roku (4,312 zł). Realizacja tego scenariusza to oczywiście poważne zagrożenie dla korzystnej tendencji na GPW.Negatywne sygnały płynące dla posiadaczy akcji z analizy kontraktów dolarowych potwierdza przebieg notowań futures na WIG20. Po sesji wtorkowej na wykresie indeksu WIG20 Futures ukształtowała się duża czarna świeca, największa w całym trendzie wzrostowym rozpoczętym w październiku ub.r. Razem z wcześniejszymi świecami składa się ona na formację objęcia bessy, typową dla zakończenia wzrostów. Z punktu widzenia analizy trendu sytuacja kontraktów w dalszym ciągu prezentuje się bardzo poprawnie. Wykres znajduje się powyżej linii stanowiącej wsparcie na poziomie 1850 pkt. Na razie więc ewentualne spadki należy traktować jako korektę, a dopiero w przypadku jej przełamania będzie można spodziewać się załamania tendencji wzrostowej.Podsumowując, trend spadkowy naktów terminowych na dolara najprawdopodobniej zakończył się. Wykres indeksu USD Futures przełamał opór na wysokości 4,09 zł wybijając się w górę z formacji klina zniżkującego. Pozwala to spodziewać się zwyżki kontraktów do 4,312 zł. Choć na razie brak jest bezpośrednich sygnałów zakończenia, lub głębszej korekty hossy na GPW, to dla bezpieczeństwa inwestorzy powinni śledzić przebieg notowań kontraktów zarówno na dolara, jak i WIG20, ponieważ na ich wykresach często wcześniej można zaobserwować punkty zwrotne.