Amerykańska komisja papierów wartościowych (SEC) oskarżyła szefa funduszu hedgingowego Manhattan Investment Fund Michaela Bergera o defraudację 300 mln USD. Według komisji, Michael Berger, z pochodzenia Austriak, od czasu powstania funduszu w 1996 r. regularnie fałszował jego raporty finansowe. Ze sprawą Michaela Bergera związana jest też jedna z czołowych światowych firm audytorskich - Deloitte & Touche, która badała rachunki Manhattan. Poinformowała ona, że wpadła na ślad defraudacji i prowadziła w tej sprawie dochodzenie. W ubiegłym tygodniu Deloitte wycofała wcześniejszy audyt dla funduszu, sporządzony w latach 1996-1998. Manhattan posiada obecnie aktywa warte około 50 mln USD. Jego klientami jest 280 instytucji, głównie z Europy. Wśród nich znajduje się np. Bank Austria.28-letni Michael Berger robił bardzo szybką karierę na Wall Street. Zyskał renomę w ostatnich latach w związku z udanymi operacjami krótkiej sprzedaży akcji, przede wszystkim amerykańskich firm internetowych.
Ł.K.