W ostatnich miesiącach wzrosło zainteresowanie indywidualnych inwestorów reko-mendacjami i poradami udzielanymi przez analityków. Jednak opracowania przygotowywane przez biura maklerskie dostępne są na bieżąco tylko pod pewnymi warunkami. Spełnia je garstka inwestorów.CDM Pekao SA, największe polskie biuro maklerskie pod względem obrotów oraz liczby klientów, udostępnia na bieżąco swoje rekomendacje i analizy tylko tym inwestorom, którzy mają odpowiednie obroty na rachunkach papierów wartościowych.
Kto korzysta z rekomendacji
Najwięksi mają pierwszeństwo
Istnieje zasada, że z rekomendacjami najpierw zapoznają się najwięksi klienci, lub ci, którzy za nie zapłacą. Pozostali inwestorzy mogą skorzystać z nich dopiero po odtajnieniu, co zazwyczaj następuje po kilku tygodniach. Według Adama Atmańskiego, dyrektora ds. sprzedaży PM Elimar, zainteresowanie korzystaniem z rekomendacji wśród indywidualnych inwestorów wzrosło w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, zwłaszcza po ofercie Polskiego Koncernu Naftowego. Niewątpliwie przyczyniła się do tego hossa.
Nadal jest to jednak "elitarna" usługa. Korzysta z niej zaledwie około jednego procentu z około 23 tys. inwestorów posiadających rachunki w Elimarze. - Szacujemy, że trzeba mieć 10-20 tys. zł, aby opłacało się korzystać z usług doradców - twierdzi A. Atmański. Poza wystawianiem rekomendacji, Elimar raz w miesiącu rekomenduje kupno portfela akcji. Klient chcący skorzystać z tych usług płaci 300 zł. Jeśli jednak na jego rachunku został wykonany jakiś obrót, to opłata za rekomendacje zostaje zmniejszona o wysokość "wygenerowanych" prowizji. - Moim zdaniem, usługi doradcze powinny być bezpłatne, zaś przychody z rekomendowania akcji powinny powstawać z tytułu prowizji - twierdzi A. Atmański.CDM Pekao, największe polskie biuro maklerskie, udostępnia na bieżąco rekomendacje i analizy tym inwestorom, którzy w ciągu kwartału dokonali na swoich rachunkach transakcji papierami o wartości 150 tys. zł. Przyznawany jest im status "profesjonalnego inwestora" i związane z tym prawo pierwszeństwa w dostępie do raportów sporządzonych przez analityków biura. - Wszystkim inwestorom, którzy osiągną określony poziom obrotów, udostępniamy nasze rekomendacje, wysyłając je pocztą elektroniczną lub zwykłą - mówi Marcin Sadlej, dyrektor Departamentu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego CDM Pekao SA.W PDM Pioneer rekomendacje są dostępne od razu dla wszystkich klientów biura. Klienci otrzymują je bezpłatnie w ramach opłaty za prowadzenie rachunku. Dużym zagranicznym klientom instytucjonalnym raporty wysyłane są pocztą. Pozostali właściciele rachunków w PDM Pioneer mogą odebrać raporty w biurze maklerskim. Mimo braku opłat, rolę filtra pełni wysokość wstępnych środków, które musi posiadać klient Pioneera (35 tys. zł).Podobnie jest w przypadku Société Générale, nastawionego na dużych inwestorów, w tym także instytucjonalnych klientów zagranicznych. Rekomendacje udostępniane są im jednocześnie i natychmiast po wystawieniu, np. pocztą elektroniczną. Część klientów SG to wielcy inwestorzy, posiadający rachunki w bankach-powiernikach. Najwięksi z nich mogą liczyć nawet na bezpośrednią rozmowę z analitykiem przez telefon.