W środę notowania naszej waluty ulegały stosunkowo silnym wahaniom. Odchylenie od parytetu poruszało się w przedziale 2,60%-3,20% powyżej parytetu.
Rynek złotego otworzył się w środę przy odchyleniu na poziomie 3,21%/3,10% powyżej parytetu. Po południu nasza waluta straciła na wartości, a odchylenie sięgnęło poziomu 2,60% powyżej parytetu. Przy tym poziomie pojawili się jednak chętni do kupna złotego i odchylenie powróciło w okolice 3% powyżej parytetu. Po południu ukazały się prognozy Ministerstwa Gospodarki dotyczące deficytu na rachunku obrotów bieżących za grudzień. Według ministerstwa, wyniósł on w grudniu około 1,20 miliarda dolarów. Kurs dolara do złotego poruszał się w przedziale 4,1070-4,1440. Narodowy Bank Polski wyznaczył fixing dla dolara amerykańskiego na 4,1211 zł, a dla euro na 4,1310 zł, co oznacza odchylenie na poziomie 3,27% powyżej parytetu.Na rynku międzynarodowym euro po raz kolejny zbliżyło się do dolarowego parytetu. Plotki o możliwości interwencji Europejskiej Banku Centralnego umożliwiły obronienie tego poziomu i wzrost notowań euro w okolice 1,0050. Większość sesji europejskiej upłynęła na niemrawym handlu w przedziale 1,0010-1,0030. O 14.55 płacono za euro 1,0019 dolara, a za dolara 105,90 jena.
JACEK JURCZYŃSKI
BRE Bank S.A.