Warta zdecydowanie zaprzecza, by prowadziła rozmowy z jakimkolwiek inwestorem na temat ewentualnego wejścia kapitałowego do towarzystwa. - Podwyższenie kapitału w Warcie jest konieczne i co do tego nie ma wątpliwości. Zresztą była o tym mowa jeszcze w zeszłym roku. Na razie jednak nie zostały ustalone ani warunki, ani termin - powiedziała PARKIETOWI rzeczniczka Warty Monika Sarnecka. - W tej chwili nie prowadzimy żadnych rozmów z inwestorami w sprawie wejścia kapitałowego do spółki - dodała. Oficjalnie ubezpieczyciel podaje, że negocjacje prowadzone przez towarzystwo dotyczą współpracy m.in. w sposobach zarządzania. Nieoficjalnie mówi się, że współpracą z Wartą jest zainteresowana Axa, która nie chce komentować tych doniesień, jednak cały czas podkreśla, że polski rynek ubezpieczeniowy jest brany pod uwagę w jej planach inwestycyjnych.- Z ostatnich analiz wynika, że Warta ma wystarczające środki własne na bezpieczne prowadzenie działalności ubezpieczeniowej. Mam na myśli między innymi prawie dwukrotne pokrycie marginesu wypłacalności po trzecim kwartale zeszłego roku oraz dobre wyniki finansowe po sprzedaży akcji Ery GSM. A zatem towarzystwo nie musi spieszyć się z podjęciem decyzji o ewentualnym wejściu kapitałowym inwestora - powiedział PARKIETOWI Marcin Wróblewski, analityk z DM WBK. Wysokość marginesu wypłacalności na koniec trzeciego kwartału 1999 r. wynosiła ponad 213 mln zł, natomiast wartość środków własnych na pokrycie tego marginesu była w tym okresie bliska 400 mln zł.Jest w zasadzie pewne, że w tym roku dojdzie do podniesienia kapitału towarzystwa, tym bardziej że główny udziałowiec Warty - Kulczyk Holding - kupując od Skarbu Państwa ok. 20% akcji towarzystwa, zobowiązał się w ciągu 4 lat podwyższyć kapitały towarzystwa o 510 mln zł (w tym 310 mln zł - w drodze nowych emisji akcji).

R.B.