Piątkowa sesja przyniosła wzrost indeksu NIF o 3,9% i doprowadziła do odrobienia części strat powstałych w ostatnich dwóch tygodniach. Zatrzymanie spadków nastąpiło jednak na poziomie 52,8 pkt., około dwóch punktów ponad średnioterminową linią wsparcia. Istnieje więc spora szansa na to, że NIF będzie jeszcze zniżkował, ruch powrotny do wspomnianej linii powinien zostać zakończony na 50,5 pkt., czyli 10% poniżej wczorajszego zamknięcia. Wraz z odbiciem indeksu NIF uległa poprawie większość wskaźników technicznych. Po gwałtownych spadkach, przecięciu linii sygnalnej i linii 0 dalszą zniżkę zahamował MACD. Silna zwyżka indeksu na najbliższych sesjach powinna doprowadzić do powrotu tego oscylatora do trendu wzrostowego i tym samym dać sygnał kupna. Pozytywna dywergencja ukształtowała się na RSI. Analizując ten oscylator można dojść do wniosku, że mamy tu do czynienia z klasycznym ruchem powrotnym do przebitej linii trendu. Dla przyszłego kształtowania się indeksu NIF może to oznaczać, że rynek ten pozostanie jeszcze przez jakiś czas w ruchu bocznym. Na tygodniowym wykresie świecowym został ukształtowany młotek z dość długim cieniem. Świadczy to o tym, że rynek nie akceptuje cen akcji NFI przy poziomie indeksu poniżej 55 pkt.

ADAM ŁAGANOWSKI

parkiet gazeta giełdy