Liberalizacja rosyjskiego rynku energetycznego
Rosyjskie ministerstwo paliw i energetyki ujawniło plany liberalizacji tamtejszego sektora energetycznego. Minister Wiktor Kałużny poinformował, że rząd, posiadający 38% akcji Gazpromu, będzie wywierał nacisk na zarząd spółki, aby rozdzielił swoją działalność dotyczącą transportu ropy od gazu od działalności polegającej na wydobyciu tych surowców.Chodzi przede wszystkim o udostępnienie dla konkurencji gazociągów i rurociągów kontrolowanych przez Gazprom. Takie posunięcie pozwoliłoby rosyjskim spółkom naftowym, takim jak Łukoil, Surgutnieftiegaz czy Rosnieft swobodnie konkurować na rynku paliwowym. - Restrukturyzacja Gazpromu byłaby bardzo dobra dla rosyjskiego rynku paliwowego, który zacząłby działać na zdrowych zasadach - powiedział Bloombergowi Eric Kraus, analityk z Nikoil Invest. Podkreślił przy tym, że zlikwidowanie monopoli na rynku surowcowym to jeden z warunków MFW, z którym Rosja negocjuje pomoc finansową.Sam Gazprom nie spieszy się z wewnętrzną reformą, jednak deklaruje chęć zmiany swojej struktury. - Cały czas kontynuujemy prace nad procesem restrukturyzacji, które rozpoczęły się już kilka lat temu - twierdzi rzecznik koncernu Igor Iwancow.Gazprom jest największym rosyjskim koncernem, który zdecydowanie dominuje na wschodnioeuropejskim rynku paliw. Ponadto 30% importu gazu w Europie Zachodniej pokrywa także rosyjski koncern.
Ł.K.