Rynek kontraktów terminowych
Po bardzo silnym impulsie spadkowym, jaki wystąpił w środę, czwartek stał pod znakiem stabilizacji notowań. Licząc od otwarcia sesji kurs kontraktów FW20H0 zwiększył swoją wartość o 50 pkt. Być może jest to już koniec spadków i w nadchodzącym tygodniu wartość kontraktów wzrośnie ponad poziom 2357 pkt., co byłoby bardzo optymistycznym sygnałem.
WIG20 FuturesOtwarcie wczorajszej sesji odbyło się na wysokości 2129 pkt. Kurs kontraktów podczas notowań utrzymywał się w lekkim trendzie wzrostowym w zakresie 2105-2210 pkt. Cena zamknięcia wyniosła 2179 pkt. i była o 1 pkt. niższa od zamknięcia środowej sesji. Wolumen nie potwierdza ostatnich wzrostów. Wykres kontraktów nadal znajduje się ponad linią trendu wzrostowego łączącą dołki z 5 listopada i z 3 grudnia 1999 roku oraz z 31 stycznia tego roku. Dopóki bariera ta, aktualnie przebiegająca na wysokości 1960 pkt., nie zostanie pokonana, nie można zakładać odwrócenia obecnego trendu. Zmniejszyła się liczba otwartych pozycji do 5942. Rosnąca średnia arytmetyczna liczona z piętnastu sesji stanowi najbliższe potencjalne wsparcie przed głębszymi spadkami na poziomie 2053 pkt. Jej ewentualne przełamanie przez kurs kontraktów można będzie zinterpretować jako lekki sygnał do zamknięcia długich pozycji. Wskaźnik MACD powoli zmienia kierunek swojego ruchu na spadkowy. Silny sygnał sprzedaży otrzymamy w momencie przecięcia przez oscylator linii sygnalnej.USD FuturesKurs kontraktów dolarowych na wczorajszej sesji zmienił się w niewielkim zakresie. Otwarcie dnia nastąpiło na poziomie 4,16 zł, po czym cena kontraktów USFEB0 lekko spadła, aby zamknąć się na wysokości 4,155 zł. Zmalała liczba otwartych pozycji do 669. Wolumen podąża za rynkiem i wczoraj był o 40 % niższy niż na sesji w środę. Sytuacja techniczna uległa zdecydowanemu pogorszeniu w związku ze zniżką MACD poniżej swojej średniej. Jeżeli MACD w najbliższym czasie pokona także linię równowagi, to prawdopodobnie spowoduje to spadki na rynku w średnim terminie. Obecnie najbliższe wsparcie usytuowane jest na wysokości 4,05 zł.
ARTUR GOŁĘBIEWSKI