Trudny rok dla producentów sprzętu AGD

Zarówno przedstawiciele obu giełdowych firm z branży AGD, jak i analitycy są zgodni, że ubiegły rok nie był łatwy dla producentów. Coraz większą konkurencję, której głównym elementem jest wojna cenowa, bardziej odczuł Polar, który zarobił prawie o połowę mniej niż rok wcześniej. W tym roku można się spodziewać dalszego pogorszenia koniunktury.Zdaniem analityków, bardzo dobrze na coraz trudniejszym polskim rynku poradziła sobie w 1999 r. Amica. Producent z Wronek zamknął rok przychodami ze sprzedaży na poziomie 785 mln zł, co oznacza wzrost w porównaniu z 1998 r. o 16%. Znacznie wyższa była natomiast dynamika zysku netto, który wyniósł 42 mln zł, wobec 32,3 mln zł rok wcześniej. - Na tle branży wyniki Amiki można wręcz uznać za fantastyczne - powiedziała PARKIETOWI Bogna Sikorska, analityk branży AGD z CDM Pekao SA.Tak dobrymi wynikami nie może pochwalić się natomiast Polar, który osiągnął w ubiegłym roku zaledwie 3-proc. wzrost przychodów ze sprzedaży. Znacznie obniżyła się rentowność tej spółki. Zysk netto, który w 1998 r. wyniósł 17,8 mln zł, był w 1999 r. o 45% niższy (9,7 mln zł). Główną przyczyną takiego stanu rzeczy były zwiększone koszty amortyzacji związane z oddaniem do użytku nowych linii technologicznych. Negatywny wpływ miała także wewnętrzna reorganizacja (m.in. zwolnienia pracowników).Analitycy są zgodni, że bieżący rok może być dla polskich producentów sprzętu AGD jeszcze gorszy niż ubiegły. Wiąże się to z narastającą konkurencją. - Moim zdaniem, w 2000 r. spółki nie będą mogły podwyższyć cen swoich wyrobów, a niewykluczone że ostra walka i rynek zmusi je do ich obniżenia - uważa B. Sikorska. A to oczywiście spowoduje spadek marż i zysków. Pogorszenie wyników czeka zwłaszcza Amikę, ponieważ spółka będzie ponosić duże koszty związane z budową fabryki pralek oraz obsługą kredytu zaciągniętego na zakup spółek Inwestycje I-IV. CDM Pekao SA szacuje zysk netto firmy z Wronek w 2000 r. na 25 mln zł. Nieco lepszą sytuację będzie miał Polar, który największe obciążenia związane z programem inwestycyjnym ma już za sobą.

GRZEGORZ ZYBERT