Wtorkowa sesja na CeTO przyniosła spadek indeksu ITO o 2,7%, do poziomu 20 018,9 pkt. Taniały szczególnie akcje z sektora IT. Walory spółek z innych branż spadają wolniej, gdyż nie uczestniczyły one w ostatniej fali wzrostowej w takim stopniu, jak akcje z branż nowych technologii. Dalej drożały akcje ZPUE do poziomu 22 złotych.Po trzech miesiącach wzrostów na CeTO nadszedł czas na uspokojenie nastrojów i realizację zysków, co wyraża się przez takie zachowanie indeksu, jakie ostatnio możemy zaobserwować. Oczywiście, główny impuls wywołujący korektę nadszedł z GPW, gdzie na ostatnich sesjach widoczna była słabość rynku.Na razie na spadkowym rynku na CeTO zarabiać nie można, gdyż rozpoczęcie notowań futures na 5 indeksów skonstruowanych przez CeTO ma nastąpić w najbliższych miesiącach. Natomiast można na jakiś czas pomyśleć o obligacjach.Notowane na regulowanym rynku pozagiełdowym obligacje skarbowe RS 0700 i RS 1000 można było kupić za 97,3% oraz za 96,3% ceny nominalnej plus odsetki. Daje to rentowność w skali roku odpowiednio 18,34% oraz 17,38%. Wydaje się to w miarę korzystna alternatywa, szczególnie biorąc pod uwagę możliwość zbycia ich w dowolnym terminie. Alternatywą dla akcji i obligacji na CeTO jest rynek warrantów na euro i USD, gdzie przewidując kursy tych dwóch walut można zarabiać także na spadkach.Niestety, rozwój tego rynku jest ograniczony koniecznością płacenia podatków po dokonaniu zyskownych transakcji.

WOJCIECH STAŃKOCDM Pekao S.A.