Elkop zmieni rynek
Pod koniec marca WZA Elkopu ma podjąć decyzję o publicznej emisji nowych akcji, które mogą być sprzedawane po 100 zł. Notowana na CeTO spółka chce się następnie przenieść na rynek równoległy GPW.
Kontrolę nad przedsiębiorstwem przejął Marek Franke wraz z ojcem i kilkoma innymi podmiotami. Do niego należy bezpośrednio ponad 18% akcji spółki, które kupił m.in. w grudniu ub.r. od narodowych funduszy inwestycyjnych, płacąc 34 zł za walor. Eugeniusz Franke jest właścicielem ok. 8,5% papierów.Z 5% do ponad 10,8% podwyższył swoje zaangażowanie w Elkopie Tomasz Sadowski. T. Sadowski przekroczył próg 5% już w maju ub.r. Obecnie dokupił papierów. Co ciekawe, cena akcji spółki w ostatnich kilkunastu miesiącach wzrosła z 3-4 zł do ponad 100 zł. Nie odstrasza to jednak tak dużych akcjonariuszy, jak T. Sadowski. 3 marca br. kupił on ponad 6 tys. akcji. W tym dniu zawarto pakietówkę walorami przedsiębiorstwa o wolumenie 5260 sztuk (cena 100 zł za papier). W czasie sesji właściciela zmieniło 1640 akcji po 135,96 zł. Można więc założyć, że duzi akcjonariusze spółki wierzą w jej wartość, a ceny nie mają charakteru spekulacyjnego. Jak się dowiedzieliśmy, T. Sadowski jest powiązany z M. Franke. Inwestorzy negocjują też zakup papierów od Skarbu Państwa, w rękach którego pozostaje nadal pakiet 25% akcji przedsiębiorstwa.25 marca WZA Elkopu ma podjąć decyzję m.in. o zmianach w radzie nadzorczej i nowej emisji akcji. Przewiduje się podjęcie uchwały o emisji 123 tys. walorów, które zostaną zaoferowane inwestorom. Cena emisyjna może być ustalona na poziomie około 100 zł. - Środki z emisji mają być przeznaczone na realizację projektów inwestycyjnych związanych z odnawialnymi źródłami energii, np. elektrowniami wiatrowymi. Czynione są już w tym kierunku pewne kroki - powiedział PARKIETOWI Marek Franke. Po przeprowadzeniu emisji spółka będzie chciała zmienić rynek notowań z CeTO na GPW. Oznacza to zróżnicowanie działalności. Elkop ma jednak doświadczenie w działalności elektromontażowej, które może być wykorzystane przy budowie tego typu obiektów.Przez przedstawicieli branży inwestycje w elektrownie wiatrowe oceniane są jako przyszłościowe i bardzo rentowne. - Coraz większe zainteresowanie nimi staje się faktem - uważa M. Franke. Uregulowania prawne (np. obowiązek zakupu produkowanej w ten sposób energii przez zakłady energetyczne) sprawiają, że spodziewany jest gwałtowny rozwój rynku w przyszłym roku.
K.J.