Największy bank szwajcarski - United Bank of Switzerland - zamknął ubiegły rok lepszymi niż przewidywano wynikami. Zysk netto wzrósł do 6,3 mld franków, z 3,03 mld franków w 1998 r. Szczególnie dobrymi rezultatami wykazał się należący do tej instytucji bank inwestycyjny UBS Warburg, który zarobił przed opodatkowaniem 2,48 mld franków, wobec poniesionej w 1998 r. straty sięgającej 1,02 mld franków.Poprawę uzyskano głównie dzięki sprzyjającej koniunkturze na rynku papierów wartościowych. Wprawdzie dochody z opłat i prowizji pozostały na prawie takim samym poziomie, jak rok wcześniej, tj. 12,6 mld franków, ale działalność handlowa na własny rachunek przyniosła wpływy sięgające 7,5 mld franków, wobec 1,8 mld franków w 1998 r. Tymczasem dochody z oprocentowania netto zmniejszyły się o 5%, do 6,4 mld franków.Ważnym zjawiskiem była poprawa sytuacji w zarządzaniu aktywami. Właśnie ta sfera usług ma największy wpływ na kondycję szwajcarskiego banku, gdyż zarządza on największymi zasobami na świecie, a w zeszłym roku powierzone UBS aktywa wzrosły o 11%, do 1,74 bln franków. Pomimo że efektywność nie jest wciąż najmocniejszą stroną szwajcarskiego giganta, to jednak po kilkakrotnych zmianach na kluczowych stanowiskach zaczęto już przezwyciężać obserwowany ostatnio kryzys dotyczący obsługi najzamożniejszej klienteli. Wprawdzie w skali całego 1999 r. zysk w tej sferze usług zmniejszył się z 4,34 mld franków do 2,65 mld franków, ale w IV kwartale osiągnięto wzrost do 629 mln franków (171 mln franków przed rokiem). W br. UBS zamierza wprowadzić swoje akcje na giełdę nowojorską.

A.K.