Silny bodziec z rynku kapitałowego

Drugi co do wielkości bank szwajcarski - Credit Suisse Group - osiągnął w zeszłym roku bardzo dobre wyniki finansowe, przy czym szczególnie korzystne okazało się drugie półrocze. Od lipca do grudnia instytucja ta zarobiła netto 2,5 mld franków (1,5 mld USD), tj. ponad trzy razy więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. W skali całego roku zysk netto wzrósł o 69%, do 5,2 mld franków.Podobnie jak inne banki, Credit Suisse wykorzystał ożywienie na rynkach finansowych w drugiej połowie roku. Umożliwiło ono należącemu do grupy bankowi inwestycyjnemu CS First Boston osiągnięcie zysku w wysokości 866 mln franków, wobec pokaźnej straty, która w drugim półroczu 1998 r. wyniosła 1,27 mld franków.W całym 1999 r. Credit Suisse zwiększył zysk związany z obsługą najzamożniejszej klienteli o 14%, do 1,91 mld franków. Tymczasem należące do banku towarzystwo ubezpieczeniowe Winterthur zarobiło 1,08 mld franków, co oznacza wzrost o 22%. Z górą podwojono zysk z działalności detalicznej, do 451 mln franków, podczas gdy zarządzanie aktywami przyniosło zarobek w kwocie 235 mln franków, tj. większy o 5%. Łączne zasoby powierzone bankowi wzrosły w zeszłym roku o 22%, do 1,08 mld franków. Wpływy z działalności handlowej na własny rachunek wyniosły 6,6 mld franków, wobec 2,4 mld franków w 1998 r., a dochody z opłat i prowizji zwiększono o 31%, do 10,9 mld franków.Kierownictwo Credit Suisse zamierza utworzyć nową jednostkę organizacyjną, łącząc detaliczne usługi bankowe z działalnością towarzystwa ubezpieczeniowego Winterthur.Wartość rynkową banku ocenia się obecnie na około 79 mld franków. Notowania jego akcji spadły od początku roku o 8,5%, ale w tym samym czasie indeks Bloomberga obejmujący europejskie instytucje finansowe obniżył się znacznie wyraźniej, bo o 14%. Po opublikowaniu wyników walory Credit Suisse zdrożały w Zurychu o 2,7%.

A.K.