Timothy Koogle kieruje Yahoo! od 1995 r.

- Nasza firma musi pozostać niezależna. W grę nie wchodzi żadne przejęcie. Jesteśmy jednak jak najbardziej za innymi formami współpracy, takimi jak strategiczne sojusze czy wspólne przedsięwzięcia w wybranych segmentach rynku - mówił podczas ubiegłorocznego sympozjum w Waszyngtonie Timothy Koogle, prezes i dyrektor wykonawczy w amerykańskim koncernie internetowym - Yahoo! Inc. Jego największą ambicją jest, aby koncern stał się liderem w światowej branży multimedialnej i w e-commerce.Pracę w firmie rozpoczął w 1995 r. i od tej pory zdołał przekształcić sieciową działalność Yahoo!, który wcześniej oferował tylko zwykłą wyszukiwarkę, w megaportal proponujący mnóstwo informacji z wielu dziedzin oraz różnego rodzaju internetowe usługi. Pod jego kierownictwem koncern prowadził także ekspansję zarówno w USA (przejął m.in. w wyniku transakcji typu swap wartej 5 mld USD firmę medialną Broadcast.com), jak i za granicą, przede wszystkim w Europie i Japonii. Ogółem w tym czasie przejął przynajmniej kilkanaście firm. W tym tygodniu pojawiły się też spekulacje na temat możliwego sojuszu Yahoo! z innym potentatem branży internetowej, uznawanym za największy w sieci dom towarowy - koncernem eBay.Niewątpliwą zasługą Tima Kooglea jest szybki wzrost kapitalizacji Yahoo!, która obecnie sięga blisko 90 mld USD. Akcje od czasu debiutu zdrożały 160-krotnie. Jednak największym powodem do dumy szefa Yahoo! jest fakt, że spółka, jako jedna z nielicznych w branży, notuje zyski. W 1999 r. jej zysk netto wyniósł 61 mln USD. Jednocześnie, przy okazji publikacji tych wyników, koncern ostrzegł, że w 2000 r. rezultaty mogą się pogorszyć. Zaangażowanie, z jakim Koogle kieruje spółką, jest odpowiednio doceniane. Jego roczna pensja przekracza obecnie 200 tys. USD, ponadto posiada on opcje Yahoo! warte ok. 600 mln USD.Szef Yahoo! ma 49 lat. Jest absolwentem dwóch szkół wyższych - University of Virginia i Stanford University, gdzie kształcił się na wydziale mechanicznym. Karierę zawodową rozpoczął w 1981 r. w Motoroli, gdzie na różnych stanowiskach pracował do 1991 r. W latach 1992-95 r. był wiceprezesem, a następnie prezesem informatycznej firmy Intermec Corp., by w lipcu 1995 r. przejść do Yahoo!.Tim Koogle jest rozwiedziony i nie ma dzieci. Jego największą pasją jest kolekcjonowanie gitar oraz dobrych samochodów. W pokoju ma m.in. oryginalnego Stratocastera z 1972 r,. natomiast w garażu parkują: terenowa Toyota 4Runner, najnowszy model mercedesa oraz zabytkowy model Saaba. Szef Yahoo! ma dwa domy. Jeden w Seattle, który kupił jeszcze, gdy był szefem Intermec. Znajduje się on nad jeziorem, na którego drugim brzegu mieści się posiadłość Billa Gatesa. Drugi dom Koogle kupił w kalifornijskiej Saratodze.Najbardziej podziwianymi przez Kooglea menedżerami są Bob Galvin i George Fisher, byli członkowie zarządu Motoroli, koncernu, w którym stawiał pierwsze zawodowe kroki.

ŁUKASZ KORYCKI