Na wtorkowej sesji indeks rynku równoległego stracił na wartości 1,7% i ukształtował się na poziomie 2857 punktów. Tym samym WIRR ponownie znalazł się poniżej czterech poprzednich szczytów. W dalszym ciągu są więc one silną przeszkodą dla indeksu, a ich przebicie na piątkowej sesji można uznać jedynie za naruszenie oporu. Dużym negatywem jest zatrzymanie wzrostów indeksu dokładnie na poziomie zniesienia o 61,8% bessy, trwającej od września 1997 roku do października 1998 roku. Ciągle więc zwyżki trwające od 1,5 roku mogą być tylko ruchem korekcyjnym (niezależnie od uznania tego przez niektóre osoby za niedorzeczny pomysł), po którym mogą wystąpić dalsze spadki WIRR-u. Niezależnie od tego, co wydarzy się w dłuższej perspektywie, ze względu na trwającą od ponad miesiąca konsolidację, wkrótce musi nastąpić wybicie indeksu w jedną ze stron.Ostatnio WIRR dość często przebija SK-15, która nie jest już dla niego silnym wsparciem (taka sytuacja występowała przez kilka poprzednich miesięcy). MACD w dalszym ciągu spada poniżej linii sygnalnej. Od ponad miesiąca w trendzie spadkowym przebywają RSI i Ultimate, ale utrzymują się one powyżej poziomu równowagi. W strefie wartości dodatnich znajduje się ROC, natomiast mocno zwyżkuje OBV.

Zbigniew BętlewskiDM AmerBrokers