Czołowy ekspert nowojorski zaleca zmniejszenie lokat w akcje

Czynniki lokalne sprawiły, że podczas sesji wtorkowych wzrosły indeksy na giełdach we Frankfurcie i Paryżu. Spadł natomiast londyński FT-SE 100. W Nowym Jorku dzień zaczął się od zniżki zarówno Dow Jonesa, jak i wskaźnika Nasdaq, do czego przyczyniła się sugestia cenionego eksperta Abbey Cohen, aby mniej inwestować w akcje.

Nowy JorkW poniedziałek, mimo początkowego wzrostu, Dow Jones obniżył się o 86,87 pkt. (0,78%). Mniej, bo 0,09%, stracił Nasdaq. S&P 500 obniżył się o 0,24%, a Russell 2000 o 0,04%.Sesja wtorkowa na Wall Street zaczęła się od umiarkowanego spadku Dow Jonesa, której towarzyszyła znacznie większa zniżka na rynku Nasdaq. Czynnikiem, który wprowadził niepewność wśród inwestorów, było zalecenie cenionego eksperta giełdowego Abbey Cohen z Goldman Sachs, aby zmniejszyć udział aktywów ulokowanych w akcjach na korzyść lokat gotówkowych. Ujemnie na ogólną atmosferę wpłynęły też zniżki notowań takich czołowych spółek, jak Cisco Systems, Dell Computer oraz General Electric.Dow Jones wzrósł do godz. 20.00 naszego czasu zaledwie o 8,07 pkt. (0,07%). Nasdaq obniżył się w tym czasie o 1,2%, a Dow Jones Composite Internet Index stracił XXXX%.LondynZbliżający się koniec roku finansowego sprawił, że obroty na giełdzie londyńskiej były wczoraj niewielkie. Początkowo, wobec braku wyraźniejszej tendencji, na uwagę zasługiwało zainteresowanie akcjami firmy telekomunikacyjnej Vodafone AirTouch. Jednak z czasem przeważył spadek notowań, do czego przyczyniła się wyprzedaż walorów przedsiębiorstw górniczych Billiton, Anglo-American oraz Rio Tinto, a także czołowej firmy przemysłu farmaceutycznego AstraZeneca po warunkowym dopuszczeniu jej nowego leku do sprzedaży w USA. Ceny akcji towarzystw naftowych BP Amoco i Royal Dutch/Shell wahały się przed decyzją OPEC w sprawie wielkości wydobycia ropy. FT-SE 100 stracił 37,1 pkt. (0,55%).FrankfurtWzrost frankfurckiego wskaźnika DAX Xetra został trochę przyhamowawny przez spadek cen akcji spółek high-tech oraz osłabienie silnej początkowo zwyżki notowań Deutsche Telekom. Wątpliwości dotyczące kosztów sojuszu z Mitsubishi obniżyły cenę walorów DaimlerChrysler. Po ostatnich wzrostach spadły notowania firmy informatycznej Epcos. Staniały też papiery koncernu Siemens i dostawcy oprogramowania SAP. Natomiast perspektywa przejęcia Atecs Mannesmann sprzyjała walorom koncernu Thyssen Krupp. Pozytywnym czynnikiem było porozumienie płacowe ze związkiem IG Metal. DAX Xetra wzrósł ostatecznie o 39,44 pkt. (0,5%).ParyżW Paryżu kontynuowano od początku sesji wzrost notowań i - mimo przejściowego pogorszenia nastrojów - CAC-40 zakończył dzień na poziomie o 73,45 pkt. (1,14%) wyższym niż w poniedziałek. Inwestorzy najchętniej lokowali kapitały w walory firm dysponujących najnowocześniejszą technologią. Czynnikiem, który popsuł trochę nastroje, była wiadomość o zmniejszeniu udziału akcji w modelowym portfelu inwestycyjnym przez nowojorskiego eksperta Abbey Cohen.TokioNa parkiecie tokijskim nastąpił umiarkowany wzrost notowań. Nikkei 225 podniósł się o 93,31 pkt. (0,46%), osiągając ponownie najwyższy poziom od 32 miesięcy. Największy był popyt na akcje przedsiębiorstw tradycyjnych branż. Oczekiwano bowiem powstania nowych funduszy, które będą zabiegać o klientelę wśród indywidualnych inwestorów, mających staromodne podejście do lokowania oszczędności. Zdrożały akcje takich firm, jak Sumitomo Metal i Nippon Steel. Chętnie kupowano też papiery towarzystw telekomunikacyjnych NTT i NTT Docomo. Ponadto ogólną atmosferę poprawiło odwrócenie spadku notowań spółki informatycznej Softbank. Nadal taniały natomiast akcje Hikari Tsushin i innych firm high-tech. Obniżyła się także cena walorów Sony.HongkongHang Seng poprawił nieznacznie poniedziałkowy rekord, zyskując 8,83 pkt. (0,05%). Szczególnym powodzeniem cieszyły się walory największych spółek, do czego przyczyniło się wygaśnięcie w najbliższy czwartek transakcji terminowych. Uczestnicy rynku starali się bowiem utrzymać indeks giełdy w Hongkongu na możliwie najwyższym poziomie. Dodatkowy impuls stanowiły zakupy dokonywane przez inwestorów instytucjonalnych, którzy korygowali posiadane portfele inwestycyjne przed zbliżającym się końcem kwartału. Zachęcał ich do tego rekordowo wysoki poziom notowań akcji.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI