Rynek kontraktów terminowych
Wczorajsza sesja przyniosła prawie 5-proc. spadek wartości indeksu WIG20 Futures. Zniżce towarzyszył gwałtowny wzrost wolumenu, który wyniósł 5801 sztuk i był najwyższy od dwóch tygodni. Ruch o 114 pkt. pozwolił posiadaczom krótkich pozycjina 1140 zł zysk na każdym kontrakcie, a obstawiający zwyżkę ponieśli identyczną stratę. O 4 grosze wzrosły notowania kontraktów terminowych na dolara.
WIG20 Futures (GPW)Spadek kursów kontraktów był bardzo gwałtowny, a głównie działo się to na otwarciu. Inwestorzy, którzy zajęli pozycje niezgodne z trendem w czasie notowań środowych, nie mieli żadnych szans na skorygowanie swojego błędu i już na początku stracili 1/3 zaangażowanego kapitału. Po otwarciu na poziomie 2325 pkt. sesja miała przez długi czas dość spokojny przebieg i dopiero w jej drugiej części, wraz z zaostrzeniem spadków instrumentu bazowego, futures straciły kolejne 20 pkt. Tak znaczna zmiana kursów nie pozostała bez wpływu na sytuację techniczną indeksu WIG20 Futures. Wykres przełamał główną linię trendu przy zwiększonym wolumenie, co jest istotnym sygnałem ostrzegającym przed większą korektą lub nawet załamaniem byczej tendencji. W tej sytuacji zasadne wydaje się zamknięcie pozycji długich i rozpatrzenie możliwości otwarcia krótkich. Zresztą przełamanie linii trendu nie jest jedynym sygnałem zmiany tendencji. Na wykresie indeksu widoczna jest także niewielka formacja podwójnego dna z linią szyi na poziomie 2333 pkt. Na wczorajszej sesji niedźwiedziom udało się doprowadzić do wybicia z niej, co pozwala spodziewać się, że wartość indeksu WIG20 Futures spadnie w okolice 2200 pkt. Cała formacja jest potwierdzana przez wolumen, a także przez negatywne dywergencje na wskaźnikach technicznych. Szczególnie niekorzystnie prezentuje się tu MACD, który w czasie ostatniej fali wzrostowej nie zdołał przekroczyć poziomu swojej średniej.USD Futures (WGT)Bardzo gwałtownie rosną notowania kontraktów terminowych na dolarach. Wczorajszą sesję indeks USD Futures zamknął na poziomie 4,148 pkt. - najwyższym od początku miesiąca. Został przełamany opór, wyznaczany przez spadkową linię trendu poprowadzoną przez szczyty indeksu z zeszłego miesiąca. W tej sytuacji posiadanie krótkich pozycji wydaje się nieuzasadnione. O przejęciu kontroli nad rynkiem można będzie jednak mówić, jeśli zostanie przełamana główna linia trendu znajdująca się na wysokości 4,2 zł. Dopiero w przypadku realizacji tego pozytywnego dla byków scenariusza będzie można powiększać zaangażowanie w pozycje długie.
TOMASZ JÓŹWIK