Ubezpieczyciel potrzebował gotówki?

PZU Życie kupiło 1,3 mln walorów Drugiego NFI. Tym samym razem z podmiotem dominującym - PZU SA - ma ponad 5,5 mln walorów, zapewniających 18,35-proc. udział w kapitale i w liczbie głosów na WZA funduszu. Jednocześnie ubezpieczyciel dokupił 600 tys. akcji "Kwiatkowskiego", uzyskując ponownie ponad 21% głosów na WZA.Niejasny jest cel dokonywanych operacji. Najpierw PZU Życie sprzedało 600 tys. walorów NFI im. E. Kwiatkowskiego i 1,8 mln akcji Drugiego NFI. Papiery zmieniły właściciela tydzień temu w ramach transakcji pakietowych. Cena w przypadku "Dwójki" we wszystkich trzech pakietówkach o wolumenie od 500 tys. do 800 tys. akcji wynosiła 3 zł. W przypadku "Kwiatkowskiego" akcjami handlowano po 5,45 zł.Walory zostały jednak zaparkowane na krótki czas u zaprzyjaźnionych podmiotów. Pakiet 1,8 mln papierów podzielono zresztą tak, aby ich nabywcy nie musieli informować o zakupie. W miniony poniedziałek doszło więc ponownie do pakietówek akcjami "Kwiatkowskiego" i Drugiego NFI. Tym razem w przypadku "Dwójki" zawarto dwie transakcje o wolumenie 500 tys. i 800 tys. akcji. Kolejną transakcję o wolumenie 500 tys. przeprowadzono dzień później. We wszystkich cena wynosiła 3,01 zł. "Kwiatkowskim" handlowano w dwóch pakietówkach o łącznym wolumenie 600 tys. papierów. Cena wynosiła 5,45 zł i 5,5 zł.Wszystko to wskazuje, że PZU Życie najpierw sprzedało akcje, a później zawarło transakcje odwrotne. Być może chodziło o zwiększenie płynności ubezpieczyciela w krótkim okresie.

K.J.