Wyniki branży metalowej
Z opublikowanych dotychczas wyników spółek sektora metalowego trudno wyciągnąć wniosek na temat ogólnej kondycji tej branży.
Na uwagę zasługują przede wszystkim dobre wyniki KGHM Polska Miedź oraz Mennicy Państwowej. Po pierwszych trzech miesiącach 2000 r. Polska Miedź zanotowała przychody na poziomie 1,11 mld zł, 240,1 mln zł zysku operacyjnego i 122,9 mln zł zysku netto.Mimo obserwowanego w ostatnich tygodniach spadku cen miedzi, KGHM nie zamierza korygować prognozy wyników finansowych na 2000 r. (spółka chce osiągnąć w br. 512 mln zł zysku netto).W porównaniu z pierwszym kwartałem 1999 r. przychody ze sprzedaży KGHM zwiększyły się aż o 30,55%, na co wpływ miał przede wszystkim wzrost przeciętnych cen miedzi z 1405 USD za tonę w I kw. 1999 r. do 1792 USD w I kw. 2000 r., dewaluacja złotego wobec dolara (z 3,75 zł do 4,11 zł za 1 USD) oraz zwiększenie sprzedaży miedzi o 2,27% do 113,1 tys. ton. Przychody byłyby większe, gdyby nie spadek cen srebra o 2,3% do 165,98 USD za kilogram, a także spadek wolumenu sprzedaży tego metalu o 4,59% do 262,1 tys. kilogramów.Mimo średnioterminowego trendu spadkowego ceny miedzi, analitycy spodziewają się wzrostu cen tego metalu w kolejnych miesiącach. Prognozując wyniki finansowe KGHM trzeba także wziąć po uwagę kurs dolara. W ubiegłorocznej prognozie spółka założyła, że średnioroczny kurs złotego do dolara wyniesie 4,15 zł. Tymczasem dolar kosztuje już 4,29 zł, co wpływa korzystnie na wyniki KGHM, którego przychody wyrażone w złotych wzrastają wraz z aprecjacją dolara. Spadek cen miedzi rekompensowany jest więc wzrostem kursu dolara.Przychody ze sprzedaży towarów i usług Mennicy za I kwartał wyniosły 53,4 mln. Zysk na działalności operacyjnej 15,2 mln zł, zysk brutto 14,8 mln zł, a zysk netto aż 10,1 mln zł. Przedstawione wyniki są znacznie lepsze od ubiegłorocznych (zysk netto za cztery kwartały 1999 r. wyniósł 13,3 mln zł). Poprawa wyników jest następstwem zwiększenia przychodów i zysku z działalności podstawowej, a zwłaszcza działu przetwórstwa metali szlachetnych. Oprócz bicia monet Mennica dostarcza także instalacje dla zakładów azotowych. Dlatego wyniki spółki są silnie uzależnione od koniunktury w tej branży. ? W pierwszym kwartale zakłady azotowe złożyły znacznie większe zamówienia niż wcześniej ? mówi Dariusz Kucel, dyrektor finansowy Mennicy. ? Nie spodziewam się, abyśmy osiągnęli taką dynamikę zysku w następnych kwartałach, ale mimo to nasze tegoroczne wyniki będą znacznie lepsze od ubiegłorocznych ? dodaje dyrektor. Zdaniem D. Kucela, Mennica może otrzymać większe zamówienia od zakładów azotowych w trzecim kwartale roku. Na wyniki firmy znacząco wpłynąłby także pozytywny wynik przetargu na produkcję dowodów osobistych i paszportów.Aż 159,3 mln zł przychodów i 3,2 mln zł zysku osiągnął w I kw. Stalprodukt. Przychody w mijającym kwartale były najwyższe w całej historii spółki i są głównie następstwem wzrostu popytu na wyroby ze stali, którymi handluje Stalprodukt. O tym, że spółka ma się coraz lepiej, świadczą też zakupy jej akcji przez członków rady nadzorczej (operacji tych dokonywano zwłaszcza w ostatnich miesiącach), co przełożyło się także na wzrost cen akcji.W I kw. 2,3 mln zł straty zanotował wrocławski Hutmen, którego największym akcjonariuszem jest Impexmetal (wraz z zależną Hutą Aluminium Konin). Decydujący wpływ na stratę spółki miał przede wszystkim wzrost cen złomów w porównaniu z ceną czystych metali, co spowodowało spadek opłacalności produkcji, zwłaszcza wyrobów z mosiądzu. Hutmenowi zaszkodziło także osłabienie kursu marki niemieckiej wobec złotego o 6%, co spowodowało spadek opłacalności eksportu (Niemcy są jednym z głównych rynków zbytu dla Hutmenu).
GRZEGORZ BRYCKI