Wczoraj kurs Ropczyc, po 2,4-proc. wzroście, zanotował ponownie roczne maksimum cenowe na poziomie 10,85 zł. Być może jest to efekt dobrych wyników finansowych przedsiębiorstwa w pierwszym kwartale br.Ropczyce są jedną z najlepszych spółek parterowych. Firma stale wypracowuje zyski. Zeszły rok nie był jednak dla niej zbyt udany. Spadła rentowność przedsiębiorstwa, które zanotowało w tym okresie 129,6 mln zł przychodów ze sprzedaży i 7,85 mln zł zysku netto. Wyniki były gorsze od wypracowanych w 1998 r., kiedy przychody wyniosły 130,9 mln zł, a zysk netto 9,3 mln zł. Sytuacja zaczęła się jednak poprawiać w drugiej połowie zeszłego roku. Firma odczuła bowiem pewne ożywienie w hutnictwie surowcowym, odpowiedzialnym w największej mierze za jej wyniki. Ponadto pewne efekty przyniosła polityka redukcji kosztów i poszukiwania nowych rynków zbytu. Trend ? jak pokazuje raport kwartalny ? utrzymał się także w roku bieżącym.W pierwszym kwartale bieżącego roku przychody ze sprzedaży Ropczyc wyniosły 36,56 mln zł i były o ponad 10 mln zł wyższe niż w analogicznym okresie zeszłego roku. W efekcie ponaddwukrotnie wyższy jest zysk operacyjny, który po pierwszych trzech miesiącach br. wynosi 5,38 mln zł, wobec 2,17 mln zł przed rokiem. Zysk netto wynosi 3,4 mln zł, wobec 0,98 mln zł w tym samym okresie 1999 r.Ropczyce stale ponoszą duże nakłady inwestycyjne. W tym roku firma zakończyła najważniejsze inwestycje produkcyjne (m.in. oddanie do użytku pieca Bickley), dzięki czemu ? w ocenie jej przedstawicieli ? jest ona przygotowana do zaspokajania wszelkich wymagań klientów. Sprzyja to realizacji celu, jakim jest ? w ocenie zarządu ? umacnianie pozycji lidera na rynku krajowym i stawanie się coraz bardziej liczącym się producentem na rynku międzynarodowym.Poprawa sytuacji finansowej mogła doprowadzić do wzrostu kursu, który zanotował wczoraj roczne maksimum cenowe. Generalnie jednak od dłuższego czasu utrzymuje się on w trendzie horyzontalnym. Zdaniem przedstawicieli firmy, jej akcje są zdecydowanie niedowartościowane. Być może znaczenie ma fakt, że Ropczyce to spółka parterowa. Jej największym akcjonariuszem jest NFI Foksal. Dodatkowo niekorzystnie może wpływać na ocenę spółki jej uzależnienie od hutnictwa, które od lat przeżywa kłopoty.Biorąc pod uwagę strategię NFI, niewykluczone jest pozyskanie dla Ropczyc w perspektywie 1?2 lat inwestora strategicznego. Wprawdzie firma ma, jak zapewnia jej zarząd, wystarczające środki na rozwój, ale wejście na inne rynki i utrzymanie dominującej pozycji na rynku polskim byłoby łatwiejsze przy współpracy ze strategicznym partnerem.

K.J.