BMW wreszcie pozbył się Rovera
Niemieckiemu potentatowi branży motoryzacyjnej ? BMW, ostatecznie udało się sprzedać brytyjską firmę zajmującą się produkcją samochodów ? Rovera. Nabywcą, za symboliczne 10 funtów, zostało brytyjskie konsorcjum finansowe Phoenix, działające na zasadzie venture capital (wspierane przez kapitał amerykański), na którego czele stoi były dyrektor generalny Rovera ? John Towers. Wcześniej zainteresowane nabyciem brytyjskiej spółki, znajdującej się w poważnych kłopotach finansowych, było inne konsorcjum ? Alchemy, jednak ostatecznie wycofało się z negocjacji z Niemcami przed dwoma tygodniami. Wówczas decyzja ta spowodowała silny spadek notowań BMW na giełdzie we Frankfurcie.W ciągu kilku ostatnich sesji rósł kurs akcji spółki na wiadomość, że koncern z Monachium w najbliższych dniach prawdopodobnie pozbędzie się coraz bardziej uciążliwej jednostki. Wczoraj giełda zmuszona była w godzinach porannych zawiesić na pewien czas jego notowania. Później zmieniły się one nieznacznie w stosunku do poniedziałkowego zamknięcia.Niemcy kupili brytyjskiego potentata motoryzacyjnego w 1994 r., licząc na zdobycie dużego rynku brytyjskiego. Rzeczywistość okazała się jednak odmienna. Spółka w ostatnich latach notowała straty i Niemcy ostrzegli, że będą musieli w celu redukcji kosztów dokonać zwolnień około 9 tys. pracowników Rovera. Ponadto pracę mogło stracić również 40 tys. osób zatrudnionych w wielu firmach zajmujących się dostarczaniem podzespołów do brytyjskich samochodów. W tych okolicznościach sprawa Rovera spowodowała nawet napięcia między Niemcami a Wielką Brytanią na płaszczyźnie politycznej.Phoenix zamierza podtrzymać produkcję w zakładach Rovera i wziąć odpowiedzialność za rozwój firmy. W tym celu wykupi również prawa do marki MG, dotyczącej samochodów sportowych, oraz prawa do produkcji popularnych samochodów z serii Mini Rover.
Ł.K.
