Sektor na tle rynku
Koniunktura na rynku akcji spółek należących do branży Inne Usługi jest bardzo zróżnicowana. Jednak w sumie sektor wypada lepiej od rynku, co pokazują rosnące wykresy siły relatywnej w stosunku do indeksów giełdowych. Sytuacja techniczna branży także nie jest jasna. Wskaźnik sektora prawdopodobnie zmienił trend średniookresowy ze wzrostowego na horyzontalny i teraz powinien rozpocząć fazę konsolidacji pomiędzy ostatnim szczytem a ostatnim dołkiem. Przełamanie jednej z tych barier pokaże prawdopodobny kierunek przyszłej tendencji w branży.
KoniunkturaNajsilniejszym makrosektorem na rynku akcji pozostają Usługi. Indeks spółek usługowych zyskał na wartości blisko 5% w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Makrosektor Przemysł pozostaje na podobnym poziomie jak przed trzema miesiącami. Wskaźnik spółek przemysłowych podniósł się w tym czasie zaledwie o 0,5%. Najsłabsze nadal są akcje firm finansowych. Indeks makrosektora Finanse spadł o 11%, głównie na skutek gwałtownej przeceny akcji spółek ubezpieczeniowych.Najmocniejsze sektory giełdowe w perspektywie średniookresowej to Handel, Inne Usługi, Przemysł Lekki, Przemysł Chemiczny i Przemysł Materiałów Budowlanych. Indeksy tych branż zyskały na wartości przez trzy miesiące ponad 5%, wyraźnie wyprzedzając inne sektory.Najsłabsze na rynku są nadal branże finansowe. Ubezpieczenia zniżkowały o blisko 40%, a Banki o ponad 5%. Ponad 5-proc. spadki zanotowały również indeksy sektorów: Telekomunikacja i Informatyka, Budownictwo i Przemysł Drzewny.Na tle polskiego rynkuGeneralnie w średnim i długim okresie sektor Inne Usługi jest silniejszy od rynku akcji. Siła relatywna branży rośnie zarówno w stosunku do indeksu cenowego, jak i WIG. Szczególnie jest to widoczne w stosunku do WIG, gdzie siła relatywna branży jest w pobliżu najwyższego poziomu od lata 1998 roku.W ostatnich tygodniach sektor ponownie wzmocnił się na tle rynku. Wykresy siły relatywnej powróciły do trendów wzrostowych wyższego rzędu, a wykres RS Inne Usługi/WIG rozpoczął testowanie poprzedniego szczytu.Aktualnie nie ma sygnałów zapowiadających odwrócenie tych korzystnych tendencji. Wydaje się, że branża Inne Usługi może nadal wzmacniać się w stosunku do rynku.Analiza technicznaW krótkim okresie trend w branży zmienił się ze spadkowego na wzrostowy. Byki przejęły nad nią kontrolę na przełomie kwietnia i maja i w ramach ostatniej zwyżki podniosły ceny akcji tych spółek przeciętnie o 13%. Najbliższe poziomy oporu dla wzrostów w krótkim okresie to 1300 i 1400 pkt. W tych strefach można się spodziewać zwiększenia aktywności niedźwiedzi i powstrzymania zwyżki. Jeżeli niedźwiedzie ponownie przejmą kontrolę nad rynkiem, to najważniejsze wsparcie dla spadków będzie się znajdować na poziomie ostatniego dołka z końca kwietnia na poziomie 1150 pkt. Przełamanie jednej z tych barier pokaże, jaki będzie kierunek przyszłej tendencji średniookresowej w sektorze.Obecnie w perspektywie średniookresowej możliwe są dwa scenariusze. Dopóki indeks branży pozostaje powyżej widocznego na wykresie poprzedniego dołka, to sektor może albo powrócić do średniookresowej hossy, jeżeli uda mu się poprawić poprzedni rekord, albo wejść w trend horyzontalny pomiędzy poziomem ostatniego szczytu i ostatniego dołka. Linia tendencji wzrostowej, ponad którą pozostaje indeks, wyznacza ten obszar, gdzie opisane wyżej scenariusze są najbardziej prawdopodobne. Jeżeli zostałaby przełamana, to od razu najbardziej prawdopodobnym wariantem stanie się wejście sektora w średniookresowy trend spadkowy i przełamanie wsparcia na poziomie ostatniego dołka (1150 pkt.).W długim okresie sektor Inne Usługi pozostaje w hossie wyższego rzędu. Kolejne szczyty i dołki wyższego rzędu są tworzone na coraz wyższym poziomie, co jest charakterystyczne dla tendencji wzrostowej wyższego rzędu. Linią trendu, która wyznacza długoterminową hossę w tym sektorze jest widoczna na wykresie linia przechodząca przez dołki notowań z września ?98 i września ?99, która teraz znajduje się na poziomie ok. 900 pkt. Jednocześnie na tym samym poziomie znajduje się ostatni szczyt wyższego rzędu indeksu sektora ukształtowany w lecie ubiegłego roku. W związku z tym strefa wokół 900 pkt. jest bardzo silną barierą popytową. Dopóki indeks branży pozostaje powyżej niej, dalsze trwanie hossy jest bardzo prawdopodobne. Ewentualne przełamanie tego wsparcia będzie sygnalizować przejęcie kontroli nad rynkiem przez niedźwiedzie i będzie zapowiedzią końca hossy w branży. Na razie ten scenariusz jest jeszcze mało prawdopodobny.Wskaźniki oparte na danych dziennych rosną po odbiciu od poziomów równowagi. Oscylatory MACD i RSI powróciły do stref hossy, przełamując w górę strefy równowagi. Teraz RSI zbliża się już do strefy wykupienia rynku, a MACD odrabia straty po ostatnich silnych spadkach. Jednocześnie RSI dochodzi do spadkowej linii trendu, która może powstrzymać obecną falę wzrostową. Generalnie wskaźniki krótkoterminowe nie dają jednoznacznych sygnałów na przyszłość i po prostu potwierdzają ruchy indeksu.Zdecydowanie gorzej wyglądają wskaźniki oparte na danych tygodniowych. RSI próbuje wrócić do strefy wykupienia rynku, a MACD testuje od dołu zniżkującą linię sygnału. Ewentualne negatywne testy tych linii oporu będą zapowiadać pogorszenie koniunktury i pogłębienie spadków rozpoczętych w marcu br. Takie negatywne sygnały oscylatorów tygodniowych zapowiadałyby przełamanie wsparcia na poziomie ostatniego dołka.Układ dziennych średnich kroczących jest charakterystyczny dla hossy. W czasie ostatniej korekty technicznej indeks Inne Usługi wyhamował spadki na poziomie średniej 55-sesyjnej, a po krótkiej konsolidacji indeksu także średnia 13-dniowa odbiła się od pozostającej w fazie hossy średniej 55-dniowej. Takie zachowanie wykresu ceny oraz samych średnich kroczących jest charakterystyczne dla hossy. Obie średnie tworzą teraz silne wsparcie dla spadków w strefie ok. 1200?1250 pkt.Układ średnich kroczących opartych na danych tygodniowych również pozostaje typowy dla tendencji wzrostowej wyższego rzędu. Ostatnie spadki indeks wyhamował na poziomie rosnącej średniej 13-tygodniowej. Teraz po odbiciu ta średnia powraca do trendu wzrostowego, systematycznie podnosząc tworzoną strefę wsparcia. Średnia 55-tygodniowa tworzy długookresową strefę wsparcia na poziomie ok. 1050 pkt.Najlepsze akcjeBardzo zróżnicowana jest sytuacja techniczna akcji należących do sektora Inne Usługi. Papiery Muzy zakończyły korektę techniczną trendu wzrostowego, Orbis wybił się dołem z konsolidacji i zmienił kierunek tendencji średniookresowej na spadkową, a Agora i AMS, tak jak większość spółek teleinformatycznych, utrzymują się w fazie głębokiej korekty po wcześniejszej hossie.W sumie dość trudno jest analizować ten sektor jako całość. Koniunktura na rynkach poszczególnych papierów jest zbyt zróżnicowana. Jednak przeciętnie sektor wypada lepiej od średniej dla rynku. Najlepsza sytuacja techniczna charakteryzuje: Muzę, MPEC, PPWK i Poligrafię.Prognoza i strategiaW najbliższym czasie indeks Inne Usługi powinien pozostawać w trendzie horyzontalnym. Będzie on prawdopodobnie utrzymywał się w strefie pomiędzy ostatnim szczytem a ostatnim dołkiem. Dopiero wybicie z tendencji horyzontalnej wskaże z dużym prawdopodobieństwem kierunek przyszłej tendencji w branży. Pokonanie szczytu będzie zapowiadać powrót sektora do hossy, a przełamanie dołka będzie sygnałem pogorszenia koniunktury. Na razie bardziej prawdopodobny jest scenariusz optymistyczny, zakładający wzrosty, ale to się może zmienić, jeżeli niedźwiedziom uda się zepchnąć indeks poniżej widocznych na wykresie: linii trendu wzrostowego i poziomu ostatniego dołka.W obecnej sytuacji najlepszą strategią wydaje się pozostawanie z boku i oczekiwanie na wyjaśnienie się sytuacji średniookresowej. Dopiero po wybiciu w górę z tendencji horyzontalnej zajmowanie długich pozycji na rynkach akcji spółek z sektora będzie charakteryzować się atrakcyjnym stosunkiem oczekiwanego zysku do ponoszonego ryzyka.
Kolumny 10?11 opracowałPIOTR WĄSOWSKI