Sektor na tle rynku
Zdecydowanie lepiej od rynku radzą sobie akcje spółek chemicznych. Od marca indeks sektora stabilizuje się, podczas gdy większość akcji gwałtownie spadła. Dzięki temu systematycznie i silnie rosną wykresy siły relatywnej branży. Sytuacja techniczna indeksu Przemysł Chemiczny nie jest rozstrzygnięta. Dopiero kierunek wybicia z formacji konsolidacji wskaże, jaki będzie przyszły trend notowań w tym sektorze. Wybicie górą będzie stanowić dogodny moment do otwierania pozycji w akcjach spółek chemicznych.
KoniunkturaNajsilniejszy makrosektor na rynku akcji to Przemysł. Indeks spółek przemysłowych jako jedyny wśród indeksów makrosektorowych zwyżkował w ciągu trzech miesięcy ? o 1,6%. Ceny akcji spółek usługowych zniżkowały przeciętnie o ok. 4%, a papiery finansowe blisko o 7%.Najsilniejsze spośród sektorów giełdowych są w średnim okresie: Handel, Przemysł Chemiczny, Przemysł Spożywczy i Przemysł Materiałów Budowlanych. Indeksy tych branż w ciągu trzech ostatnich miesięcy zyskały od 6 do 14%, zdecydowanie wyprzedzając pozostałe sektory giełdowe.Najsłabsze branże to obecnie Ubezpieczenia i Telekomunikacja i Informatyka. Indeksy tych sektorów spadły o ok. jedną czwartą przez trzy miesiące.Na tym tle dość dobrze wypada sektor chemiczny. Indeks tej branży zyskał na wartości 6,6% w średnim okresie wyprzedzając większość innych indeksów.Na tle rynkuSektor chemiczny jest zdecydowanie silniejszy od reszty rynku akcji. Dotyczy to perspektywy krótko-, średnio- i długookresowej. Przemysł Chemiczny jest silniejszy zarówno od indeksu WIG, jak i od indeksu cenowego rynku. Dobrze ilustrują to wykresy siły relatywnej branży w stosunku do tych szerokich indeksów rynku akcji.Silny wzrost siły branży chemicznej w porównaniu z resztą rynku możemy obserwować od marca br. Od tego miesiąca rynek wszedł w trend spadkowy, a w tym czasie sektor chemiczny stabilizował się. Zaowocowało to gwałtownym wzrostem siły relatywnej branży, który widzimy na wykresie.Analiza technicznaSektor chemiczny dość dobrze wypada na tle rynku. Od marca przeważająca większość papierów spada, co ilustrują znajdujące się nisko indeksy giełdowe. Tymczasem branża chemiczna utrzymała się w tym czasie blisko marcowego rekordu i pozostaje w fazie konsolidacji notowań. Mimo tej siły sektora chemicznego w stosunku do reszty rynku, cała formacja stabilizacji kształtowana od marca br. wygląda jednak na fazę dystrybucji.W krótkim okresie indeks Przemysł Chemiczny utrzymuje się w trendzie horyzontalnym. Najbliższy poziom oporu dla wzrostów to 3200 pkt., gdzie ukształtowane zostały trzy ostatnie lokalne szczyty. W ostatnich dniach indeks rozpoczął testowanie najważniejszego krótkookresowego wsparcia, jakie tworzą dwa ostatnie szczyty na poziomie ok. 3000 pkt. Wsparcie zostało obronione i teraz realna wydaje się zwyżka notowań do poziomu poprzedniego szczytu. Jego pokonanie mogłoby otworzyć drogę do nowej fali hossy w tej branży.W średnim terminie sektor chemiczny także pozostaje w trendzie horyzontalnym. Opisywane wyżej lokalne poziomy wsparcia i oporu pokrywają się ze średniookresowymi. I tak najbliższe wsparcie w średnim terminie to 3000 pkt., a najbliższy opór tego rzędu to 3200 pkt. W tej strefie indeks Przemysł Chemiczny utrzymuje się od marca br. Kierunek wybicia z tego obszaru wskaże, jaka będzie przyszła koniunktura w branży. Wyjście dołem z formacji będzie zapowiadać spadek notowań indeksu do 2700 pkt., gdzie indeks ukształtował poprzednie dno wyższego rzędu w końcu lutego. Jeżeli indeks pójdzie w górę, to następna istotna bariera podażowa znajduje się dopiero na 3350 i 3800 pkt. Na tych poziomach indeks Przemysł Chemiczny ukształtował szczyty hossy w 1997 roku.W perspektywie długookresowej sektor chemiczny utrzymuje się w fazie silnej hossy. Od drugiej połowy 1998 roku kolejne szczyty i dołki wyższego rzędu indeks Przemysł Chemiczny tworzy na coraz wyższym poziomie. Aktualnie indeks znajduje się tuż poniżej ostatniego szczytu hossy, co świadczy o dej sile tego sektora.Długookresowa linia trendu wzrostowego prowadzona przez dołki wyższego rzędu z października 1998 roku i listopada 1999 roku znajduje się teraz na 2400 pkt. i tworzy tam bardzo silną strefę wsparcia dla spadków. Dopóki indeks sektora chemicznego będzie pozostawał ponad tą linią, to prawdopodobieństwo zmiany trendu długoterminowego będzie niewielkie. Kolejne długookresowe wsparcie znajduje się na poziomie ok. 2250 pkt., gdzie indeks sektora utworzył szczyt poprzedniej fali hossy. Tak więc strefa 2250?2400 pkt. stanowi bardzo silny obszar wsparcia i powinna być poważną barierą popytową. Na razie spadek notowań indeksu sektora chemicznego do tego wsparcia wydaje się mało prawdopodobny.Wskaźniki techniczne oparte na danych dziennych zniżkują, zbliżając się do stref wyprzedania rynku. RSI jest już bardzo blisko tej strefy. Dotychczas każdy spadek tego wskaźnika do tych poziomów dość szybko przekładał się na poprawę koniunktury w branży. Źle wygląda sytuacja MACD, który spadł poniżej poziomu równowagi dając średniookresowy sygnał sprzedaży. Dotychczas każdy spadek tego oscylatora poniżej linii równowagi, powodował znaczące pogorszenie koniunktury w branży.Spadają także wskaźniki techniczne oparte na danych tygodniowych. Tygodniowy oscylator MACD zniżkuje i na początku maja dał sygnał sprzedaży, przełamując od góry swoją linię sygnału. Dotychczas takie zachowanie MACD za każdym razem zapowiadało spore spadki. Także tygodniowy RSI przyspiesza tempo spadku, zbliżając się do poziomu równowagi, gdzie można oczekiwać wsparcia.Układ dziennych średnich kroczących jest poprawny. Średnia 13-dniowa znajduje się powyżej średniej 55-dniowej. Ostatni spadek notowań indeksu może jednak pogorszyć tę sytuację. Indeks znalazł się poniżej swoich średnich, które zmieniają trendy i zaczynają spadać. Ewentualne przecięcie obu średnich będzie zapowiadać pogorszenie koniunktury w branży i pogłębienie korekty technicznej.Nadal niezły jest układ średnich opartych na danych tygodniowych. Indeks Przemysł Chemiczny znajduje się na poziomie średniej 13-tygodniowej, która porusza się w trendzie bocznym. Znacznie niżej znajduje się średnia 55-tygodniowa, która stanowi silne wsparcie na poziomie ok. 2650 pkt.Prognoza i strategiaDobrą wskazówką informującą o prawdopodobnym kierunku przyszłej tendencji w tym sektorze będzie wybicie indeksu z opisywanej formacji konsolidacji notowań. Jeżeli byki wygrają, to realna stanie się pokaźna zwyżka indeksu nawet do 3800 pkt. i wyrównanie historycznego rekordu indeksu z 1997 roku. Jeżeli wygrają niedźwiedzie i indeks opuści dołem formację konsolidacji, to będzie można spodziewać się nowego trendu spadkowego, który zniesie indeks do silnej strefy wsparcia na poziomie ok. 2400 pkt.Najlepszą strategią wydaje się oczekiwanie na kierunek wybicia z formacji. Wybicie dołem będzie sygnałem, że akcje chemiczne raczej nie będą dobrymi inwestycjami w najbliższych tygodniach i miesiącach. Wyjście z konsolidacji górą będzie dobrą okazją do zarobienia pieniędzy na rynkach akcji niektórych spółek chemicznych.
Spółki z sektora Przemysł Chemiczny:Bełchatów, Boryszew, Dębica, Jelfa, Oława, Permedia, PKN, Polifarb C-W, Polifarb Dębica, Polfa Kutno, Pollena Ewa, Ropczyce, Sanok, Stomil Olsztyn, Suwary, Unimil, Viscoplast.
Kolumnę opracowałPIOTR WĄSOWSKI