Spółki energetyczne celem spekulantów w Budapeszcie

W piątek stosunkowo najwięcej, bo prawie 1%, zyskał budapeszteński BUX, jednak na mało płynnym rynku zawdzięczał to spekulacyjnemu popytowi naspółki energetyczne. W nieznacznym stopniu zmieniły się PX 50 i RTS. Mało aktywny był zagraniczny kapitał.

BudapesztPrawie 1-proc. zwyżką głównego indeksu zakończyła się piątkowa sesja na parkiecie budapeszteńskim. BUX wzrósł o 0,96%, do 9325,76 pkt., a zawdzięczał to przede wszystkim wzmożonemu popytowi ze strony spekulantów na akcje spółek energetycznych, takich jak Edasz, Elmu i Demasz. ? Branża energetyczna miała dobry dzień, ale zwyżki tych spółek wiązały się z brakiem płynności ? powiedział agencji Reutera Daniel Tarjanyi, makler z WestLB, dodając, że wiązało się to z brakiem aktywności kapitału zagranicznego. Wśród największych spółek ? MOL i Matav, zanotowano niewielkie zwyżki.PragaZwyżki na czołowych giełdach światowych, wywołane publikacją korzystnych danych dotyczących cen hurtowych w USA, sprzyjały wzrostowi praskiego indeksu PX 50, który przezwyciężył początkową słabość i zamknął się na poziomie 567, 9 pkt., o 0,25% wyższym niż w czwartek. Jednak sesję na czeskiej giełdzie wciąż charakteryzowały niewielkie obroty. Inwestorów zagranicznych skutecznie do inwestowania na rynku u naszych południowych sąsiadów zniechęciły wypowiedzi przedstawicieli tamtejszych władz. Wiceminister finansów poinformował w mijającym tygodniu, że ze względu na problem ?złych długów? może opóźnić się prywatyzacja Komercni Banka. Jego zdaniem, podobny los może spotkać koncern telekomunikacyjny Ceske Radiokomunikace. ? Rynek zazwyczaj lubi wiadomości o prywatyzacji, jednak nie zapowiedzi, że w przypadku dwóch spółek ten proces może się opóźnić ? powiedział Reutersowi Pavel Sudek, makler z Erste Bank.MoskwaWskaźnik RTS wzrósł tylko o 0,29%, jednak udało mu się powrócić powyżej granicy 200 pkt., zamykając tydzień na poziomie 200,21 pkt. ? Dziś zaobserwowaliśmy wprawdzie zwiększenie aktywności inwestorów, jednak wciąż nie był to nowy kapitał. A bez napływu świeżych środków rynek jest bardzo nerwowy ? powiedział agencji Reutera Kirył Malcew, dyrektor ds. sprzedaży i handlu akcjami w moskiewskim biurze Rye, Man & Gor. Analitycy wskazywali jednak, że trudno było spodziewać się aktywności zagranicznego kapitału przed wydłużonym weekendem na rosyjskim rynku. W piątek uwagę zwracał wzrost kursu akcji, aż o 3,47%, koncernu Jednolite Systemy Energetyczne, który odrabia straty po ostatnich zniżkach wywołanych kontrowersjami wokół restrukturyzacji spółki.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI