Z prezesem Impexmetalu Jackiem Krawcem rozmawia Dariusz Jarosz

Po koniec czerwca WZA Impexmetalu ma podjąć decyzję w sprawie przeprowadzenia nowej emisji akcji z wyłączeniem prawa poboru. Jak dużej oferty należy się spodziewać i do kogo zostanie ona skierowana? Na co zostaną przeznaczone środki ze sprzedaży akcji?Obecnie trwają w tej sprawie uzgodnienia między akcjonariuszami.25 maja Impexmetal poinformował o utworzeniu razem z Prokomem spółki ce-market.com, która zajmie się uruchomieniem internetowej giełdy metali. Tydzień później o zamiarze uruchomienia internetowej giełdy metali powiadomił Stalexport, który własny projekt będzie realizował z ComputerLandem. Jak groźna może być to dla Was konkurencja?Obserwujemy rynek. Żadnej konkurencji nie należy lekceważyć. Uważam, że mamy jednak przewagę nad potencjalnymi rywalami. Tą przewagą jest przede wszystkim szybkość, czyli coś co jest podstawą działania w internecie. Komunikat Stalexportu i ComputerLandu dotyczy podpisania listu intencyjnego, co oznacza, że partnerzy znajdują się w początkowej fazie projektu i dopiero uzgadniają szczegóły. My mamy już biznesplan. Wystąpiliśmy już o rejestrację spółki. Sądzę, że mamy kilkumiesięczną przewagę nad konkurencyjnym przedsięwzięciem.Ce-market ma zostać uruchomiony na początku 2001 r. Czy jest szansa, na szybsze przygotowanie tego projektu?Nie ma takiej szansy. Doświadczenia amerykańskie pokazują, że na przygotowanie infrastruktury technologicznej potrzeba 5 ? 6 miesiecy. Chcemy także przetestować działanie systemu przed ostatecznym jego uruchomieniem na spółkach wchodzących w skład grupy Impexmetalu. I kwartał przyszłego roku to realny, choć i tak napięty termin.Chyba nie ma sensu, by w Polsce funkcjonowały dwie konkurencyjne internetowe giełdy metali biorąc pod uwagę wielkość rynku. Czy możliwe jest połączenie obu przedsięwzięć?Nie wykluczamy aliansów strategicznych. Na obecnym etapie nie prowadzimy jednak rozmów w tej sprawie ani ze Stalexportem, ani z innymi ewentualnymi partnerami.Trwa restrukturyzacja Grupy Impexmetalu, której elementem jest sprzedaż niektórych aktywów. Kiedy wpłyną na konto spółki pieniądze za 75% pakiet Zakładów Metalurgicznych Silesia, który za 42 mln zł obejmuje krakowskie Biuro Inwestycyjne Code?Pieniądze otrzymamy jeszcze w tym miesiącu.Na jakim etapie znajduje się sprzedaż 71-proc. pakietu jednej z najnowocześniejszych hut w Polsce ? Huty Zawiercie?Otrzymaliśmy oferty od zainteresowanych inwestorów, ale ich poziom nie spełnia naszych oczekiwań. Będziemy chcieli by zostały one poprawione, tym bardziej że pojawili się nowi, potencjalni inwestorzy zainteresowani Zawierciem.Czy to prawda, że proponują oni mniej niż 180 mln zł, czyli poniżej dolnej granicy sumy na jaką wyceniają pakiet analitycy?Tak, dużo mniej.Media wymieniają dwóch potencjalnych inwestorów, którzy złożyli swe oferty na Zawiercie ? Stalexport i Gloria Corporation powiązana z włoskim Danieli. Czy potwierdza Pan te informacje?Mogę tylko tyle powiedzieć, że jest przynajmniej jedna firma zagraniczna i przynajmniej jedna firma polska. W tej chwili zainteresowanych jest już więcej. Nie będę ani potwierdzał ani zaprzeczał, czy wśród nich znajduje się Stalexport i Gloria. Potencjalnych kupców jest już co najmniej czterech.Co zrobicie jeśli nie znajdzie się oferent, który zaproponuje przynajmniej 180 mln zł za pakiet kontrolny Zawiercia? Wstrzymacie się ze sprzedażą?Jesteśmy elastyczni. Oczekujemy jednak rozsądnych ofert. Jeżeli poziom proponowanych cen będzie daleko odbiegał od naszych oczekiwań, to nie wykluczam, że wystąpimy do rady nadzorczej o zmianę strategii Grupy Impexmetal, gdyż nie będziemy pozbywać się zbyt tanio aktywów.Impexmetal zamierza skoncentrować się na przetwórstwie aluminium i miedzi. W tym celu za umorzone wierzytelności przejął 49% Huty Metali Nieżelaznych Szopienice. Chce także dokupić akcje walcowni Dziedzice, których posiada obecnie 17%. Docelowo, ile zakładów chcecie zgromadzić w grupie?W dalszym ciągu naszym celem jest przyjęcie roli inwestora wiodącego w trzech zakładach przetwórstwa miedzi. Pierwszym z nich jest Hutmen, w którym posiadamy ponad 41% akcji i mamy zgodę na osiągnięcie 49,99%. Drugą firmą są Szopienice, a trzecią Dziedzice, gdzie chcemy przejąć pakiet kontrolny. Te firmy stanowią tak duży fragment rynku przetworów z miedzi, że z pewnością ich potencjał nam wystarczy.Czy zamierzacie przekroczyć w Hutmenie 50% i ewentualnie wycofać go z notowań giełdowych?Przy rozproszeniu kapitału, pakiet 49-proc. w spółce giełdowej z reguły wystarcza do sprawowania nad nią kontroli. Obecnie nie ma mowy o wycofaniu Hutmenu z giełdy.Okrętem flagowym Impexmetalu pozostanie Huta Aluminium Konin. Jaka jest aktualna kondycja tej firmy i plany jej rozwoju? Czy przy wysokiej cenie energii w Polsce opłaca się utrzymywać w Koninie produkujący aluminium zakład elekrolizy?Wyniki pierwszego kwartału HAK były bardzo obiecujące. Spółka wypracowała 6 mln zł zysku netto przy tegorocznej prognozie zysku w wysokości 10 mln zł. Był to efekt wysokich cen aluminium w kontraktach, jakie podpisano na I kwartał na poziomie ponad 1700 USD za tonę (obecnie około 1500 USD za tonę). Na niskim poziomie utrzymywała się wówczas cena tlenku glinu, który obok energii elektrycznej stanowi największy element po stronie kosztów w wytwarzaniu aluminium. Po eksplozji w amerykańskich zakładach tlenku glinu wzrosły dwukrotnie ceny tego surowca. W związku z tym II kwartał będzie słabszy dla HAK. Spodziewamy się unormowania cen tlenku glinu i druga połowa roku powinna być znowu dla nas dobra. Prognoza HAK z pewnością zostanie wykonana. Jeśli chodzi o cenę energii to liberalizacja handlu energią w Polsce powinna wpłynąć na obniżenie kosztów jakie ponosi HAK. Przypomnę tylko, że Grupa Impexmetal zużywa aż 1,5% energii produkowanej w Polsce. Myślę, że jako bardzo duży odbiorca wynegocjujemy z dostawcami korzystniejsze ceny niż obecnie.Akcje Impexmetalu sprzedał jeden z jego większych akcjonariuszy ? prywatny inwestor Roman Karkosik. Czy Pan wie kto kupił ten ponad 5-proc. pakiet walorów?Nie wiem komu sprzedał akcje pan Karkosik. Mamy informacje, że w pewnym okresie papiery Impexmetalu skupowały fundusze emerytalne. Kurs akcji rośnie od roku głównie za sprawą lepszej sytuacji fundamentalnej spółki. Jeśli popatrzymy na prognozy finansowe, których wykonaniu nic nie zagraża i nadal niską giełdową wycenę spółki, to wnioski same się nasuwają. Niestety, nasze papiery charakteryzują się małą płynnością, co nie skłania analityków do wydawania rekomendacji i sporządzania analiz o Impexmetalu.Dziękuję za rozmowę