W piątek na rynku walutowym panowała świąteczna atmosfera, a obroty były na niskim poziomie. W ciągu dnia polska waluta straciła na wartości około 0,5%.
Na otwarciu rynku za dolara płacono 4,420 wobec 4,404 w środę, a za euro 4,1433 wobec 4,167. Na fixingu Narodowy Bank Polski ustalił kurs złotego do dolara na 4,4327 oraz na 4,1549 do euro. W środę kursy te wynosiły odpowiednio 4,4103 i 4,1975.? W piątek na rynku panował świąteczny nastrój, którego efektem były niskie obroty. W ciągu dnia nastąpiło niewielkie osłabienie złotego. Rano za dolara płacono 4,41 złotego, a pod koniec dnia 4,44 złotego. Informacje o deficycie fiskalnym na poziomie 1,9?2% PKB, proponowanym przez Ministerstwo Finansów, doprowadziły do krótkotrwałego umocnienia polskiej waluty. W piątek złoty stracił na wartości około 0,5% ? powiedział PARKIETOWI Paweł Gajewski, dealer walutowy z Westdeutsche Landesbank. W jego opinii, poza informacjami o założeniach budżetowych, inwestorzy czekają na środki z planowanych na ten rok prywatyzacji ? szczególnie sprzedaży akcji TPSA, która jest planowana na koniec lipca. Deficyt fiskalny na poziomie 1,9?2% PKB oznacza zaostrzenie polityki w porównaniu z tym rokiem, kiedy ma wynieść 2,2?2,5% PKB. Propozycje nowego ministra finansów Jarosława Bauca zostały pozytywnie przyjęte na rynku. Według analityków, mogą jednak zostać odrzucone przez rząd.
P.U., Reuters