TechWIG trochę silniejszy i bardziej zmienny od indeksu rynku podstawowego
W minionym tygodniu marazm na GPW przełożył się na symboliczne zmianywartości WIG-u we wtorek, środę i piątek. W przypadku TechWIG wahania były nieco większe ? spółki technologiczne rosły zwłaszcza we wtorek i środę,czyli w końcówce ostatniego umacniania się Nasdaq. Generalnie jednak ? w skali tygodnia ? zmiany obu indeksów GPW były nieznaczne i wiązały się z kontynuacją wąskiej, krótkoterminowej konsolidacji.
Na tle GPWW ostatnim tygodniu wartości TechWIG i WIG zmieniły się niewiele. Pierwszy stracił ponad 0,3%, a drugi ? nieco ponad 0,5%. Przy podobnym wyniku tygodniowym wahania TechWIG były jednak nieco większe. W perspektywie ostatniego miesiąca (czyli mniej więcej od połowy spadków TechWIG zakończonych drugim dnem 26 maja br. do minionego piątku) indeks technologiczny był wyraźnie silniejszy od WIG-u i zyskał ponad 7%. W okresie miesięcznym zmiana głównego indeksu rynku podstawowego ? tak jak tydzień temu ? nie przekroczyła jednego procentu. Statystyka miesięczna lepiej odzwierciedla więc średnioterminową siłę SITech-u w stosunku do całego rynku. Od 26 maja TechWIG zyskał bowiem ponad dwa razy więcej niż WIG ? ponad 18%. Według wskaźnika siły względnej, TechWIG umocnił się w ostatnim miesiącu w stosunku do WIG o 6,8%. Na skutek niewielkich zmian wartości, indeks spółek wzrostowych nie zdołał, oczywiście, przebić poziomu oporu w okolicach 1860?1900 pkt. Z drugiej strony, za pozytywny można uznać fakt, że obecna krótkoterminowa konsolidacja TechWIG odbywa się w pobliżu wspomnianego oporu, czyli w górnej strefie większej konsolidacji (a może podwójnego dna) w przedziale 1500?1900 punktów. Technicznie obecna krótkoterminowa strefa niewielkich wahań indeksu wygląda jak chorągiewka, czyli w wypadku wybicia potwierdzonego obrotami powinna skutkować wzrostem TechWIG do około 2250 pkt. Podobnie jak przed tygodniem wygląda też sytuacja WIG. Formację tego wskaźnika można określić jako odwróconą H&S lub diament. W przypadku odwróconej formacji głowy i ramion WIG przebywa cały czas poniżej linii szyi (20 000?20 200 pkt.). Generalnie w obecnej sytuacji warto czekać na wybicie z bardzo niskiej obecnie zmienności tego indeksu.Na tle indeksów światowychW grupie analizowanych indeksów, w ostatnim tygodniu TechWIG był słabszy tylko od FT?SE TechMark 100, a więc wskaźnika sektora innowacyjnego giełdy londyńskiej. Miał podobną siłę do Nasdaq, a silniejszy był od indeksów kontynentalnych ? Easdaq i Euro.NM alls-hare. Prawie identycznie było w perspektywie miesiąca ? TechWIG wzmocnił się w relacji do indeksów kontynentalnych (odpowiednio o 6,2% w stosunku do Easdaq i 3,1% w stosunku do Euro.NM all-share), a był wyraźnie słabszy w stosunku do Nasdaq i FT-SE TechMark. W okresie miesięcznym korelacja między poziomem notowań TechWIG a pozostałymi indeksami była bardzo wysoka ? 86?96%. W okresie ostatniego tygodnia niewielkie było skorelowanie poziomu TechWIG ze słabszymi Euro.NM i Easdaq. Do złych wieści minionego tygodnia można zaliczyć fakt, że wskaźnik amerykańskiej giełdy elektronicznej przebił istotny poziom oporu 4000 pkt. na dwie sesje, po czym zawrócił w dół. Sytuacja taka może skutkować ochłodzeniem na tym rynku przynajmniej w perspektywie najbliższych kilku sesji, co stawia oczywiście pod znakiem zapytania poprawę koniunktury na SITech. Od dna z 26 maja wykres TechWIG wygląda podobnie do Euro.NM all-share, z tym że po wcześniejszym wybiciu ten ostatni konsolidując się kształtuje opadającą flagę. Najbliższy większy ruch na tym indeksie będzie prawdopodobnie odpowiadał podobnemu ruchowi TechWIG. W analizie średnioterminowej warto zwrócić uwagę na możliwość indywidualnego zachowania się polskiego indeksu spółek technologicznych. Formacja dwóch den z 5 i 26 maja nie wystąpiła na żadnym z omawianych rynków technologicznych Europy i na Nasdaq. Do zachodnich indeksów upodabniały się wtedy WIG i WIG20, które również ukształtowały najważniejsze dna pod koniec maja i ? inaczej niż TechWIG, a podobnie jak wskaźniki zachodnie ? w połowie kwietnia. Wynika to pewnie po części z silnego związku WIG20 i Nasdaq (a przez to i z indeksami europejskimi). Wzrost podobieństwa, jeśli chodzi o zachowanie TechWIG i innych indeksów technologicznych, powinien nastąpić w momencie, gdy będzie on podstawowym indeksem polskiego sektora high-tech w oczach inwestorów. Może to nastąpić wraz z większą popularyzacją SITech oraz instrumentów pochodnych opartych na TechWIG.Spółki SITechW ostatnim tygodniu sześć spółek segmentu SITech zyskało na wartości, siedem spadło, a jedna nie zmieniła ceny. W stosunku do poprzedzającego tygodnia silną częścią rynku były jednak w znacznym stopniu spółki duże i płynne ? Softbank, Prokom, ComputerLand, TP SA, ComArch. W grupie tej powtórzyły się więc spółki również silne w perspektywie miesięcznej. Wśród małych spółek w perspektywie tygodnia i miesiąca bardzo silny był Ster-Projekt, który zyskał odpowiednio 6,20 i 12,76%. Połowa spółek była silniejsza od indeksu, a połowa słabsza. Liderem spadków był ? w związku z zamieszaniem wokół nowej emisji akcji ? Elektrim, który był też drugą najsłabszą spółką w perspektywie miesiąca. Jeszcze dwa tygodnie temu spółka ta była silna w stosunku do TechWIG. Wraz ze wzrostami kursu poszły w górę obroty Softbanku, który był w ostatnim tygodniu pod tym względem drugi w segmencie.Wskaźniki techniczneZachowanie się wskaźników technicznych w minionym tygodniu w zasadzie nie zmieniło się, pogłębiły się tylko obserwowane tendencje na skutek przedłużającej się konsolidacji. MACD zbliżał się do coraz słabiej rosnącej linii sygnału. RSI pozostawał w strefach neutralnych. Wykres TechWIG-u wyszedł powyżej spadającej średniej 55-sesyjnej, ale nie w rezultacie zdecydowanych wzrostów, a na skutek szybkiego spadku omawianej średniej. Krótkoterminowym oporem dla indeksu stała się natomiast tym razem średnia 13-sesyjna. W wyniku wąskiej konsolidacji ADX 14-sesyjny osiągnął skrajnie niski poziom 10, najniższy w okresie ostatniego ponad pół roku, od kiedy GPW liczy wartość indeksu.
MARCIN MOSZ