Akcjonariusze mniejszościowi łączcie się!
Zablokowanie przez mniejszościowych akcjonariuszy zmiany statutu na WZA Stomilu Olsztyn, który m.in. miał zmienić nazwę spółki na Michelin Polska, jest dobrym sygnałem dla całego polskiegorynku kapitałowego ? uważają analitycy.
Inwestor strategiczny, który do tej pory nie brał pod uwagę istnienia drobnych udziałowców, został zmuszony do uwzględnienia ich interesów. Opozycyjni wobec Michelina udziałowcy mogą opóźnić spodziewane przez specjalistów wyprowadzenie Stomilu z giełdy. ? Planowana zmiana nazwy spółki na Michelin Polska wyraźnie świadczyła o tym, że Francuzi chcieli zintegrować Stomil ze swoją grupą. W dalszej kolejności ogłosiliby prawdopodobnie wezwanie do sprzedaży akcji spółki i wycofaliby ją z obrotu giełdowego ? powiedziała PARKIETOWI Monika Cebula, analityk z COK BH.Brak zgody WZA na zmianę nazwy spółki zaskoczył prawdopodobnie przedstawicieli Michelin obecnych na WZA. ? Dotychczas Francuzi transferowali zyski i ograniczali dostęp do informacji mniejszościowym akcjonariuszom, którzy nie potrafili się temu przeciwstawić. Podobnie dzieje się też w wielu innych spółkach giełdowych, które pozyskały inwestora strategicznego ? dodaje M. Cebula.Fakt, że Michelin w ramach grupy transferował zyski Stomilu, wpływał na niską wycenę rynkową przedsiębiorstwa. Dla Francuzów niska cena akcji byłaby korzystna w momencie, gdyby zdecydowali się na ogłoszenie wezwania (minimalna cena w wezwaniu jest obliczana na podst. średniej ceny akcji z 6 ostatnich miesięcy). ? Brak zgody inwestorów mniejszościowych na zmianę nazwy wynika prawdopodobnie z ich obaw przed ogłoszeniem wezwania po niesatysfakcjonującej ich cenie ? twierdzi analityk COK BH.Jak pisaliśmy w czwartkowym PARKIECIE, akcjonariusze którzy byli przeciwni przegłosowaniu zmian w statucie dysponowali pakietem akcji, który stanowił 16,6% kapitału akcyjnego. W opozycji wobec Michelina znalazły się m.in. Grupa PZU, Pioneer TFI, AIG, Commercial Union, DWS TFI i Korona.Zdaniem specjalistów giełdowych, fakt że doszło do przeciwstawienia się woli inwestora dysponującego kontrolnym pakietem akcji, był możliwy dzięki porozumieniu inwestorów instytucjonalnych. To z kolei może zachęcić pozostałych, drobnych akcjonariuszy do głosowania wbrew woli Michelina.Wkrótce zostanie prawdopodobnie zwołane następne walne. Mniejszościowi akcjonariusze zapowiadają, że będą domagali się odwołania rady nadzorczej, gdyż ? ich zdaniem ? większościowy akcjonariusz lekceważy interesy pozostałych udziałowców.
Ewa Bałdyga