Coraz większa nerwowość na giełdzie moskiewskiej
Po piątkowym spadku o ponad 2%, w poniedziałek czeski indeks PX50 odrobił część strat zyskując 0,55%. Niewielki wzrost stał się udziałem rosyjskiego rynku. Mniej powodów do zadowolenia mieli gracze w Budapeszcie, gdzie indeks stracił 1,06%.
BudapesztPoniedziałkowy spadek wartości głównego węgierskiego indeksu został wywołany wyprzedażą przez zagranicznych inwestorów walorów firmy telekomunikacyjnej Matav i producenta farmaceutyków Gedeon Richter. Analitycy uważają, że niechęć zagranicy do budapeszteńskich akcji wynika z kontrowersyjnej decyzji węgierskiego rządu, który aby zapobiec wzrostowi inflacji, utrzymuje ceny gazu i leków na niezmienionym poziomie. Wczoraj indeks BUX stracił ponad 1%, zamykając sesję na poziomie 8133,54 pkt. Zdaniem specjalistów, w najbliższych dniach można spodziewać się dalszego spadku wartości indeksu do poziomu tegorocznego minimum (8075,56 pkt.)PragaZnaczny spadek wartości czeskich akcji w minionym tygodniu zachęcił w poniedziałek giełdowych graczy do wzmożonych zakupów. Przyczyną ostatniego spadku była wyprzedaż papierów przez zagraniczny kapitał. Wczoraj wśród kupujących przeważali natomiast lokalni inwestorzy. ? Siła sprzedających nie była już w poniedziałek tak duża, jak w piątek, a krajowi inwestorzy chętnie zajmowali pozycję na walorach czeskich blue chips ? powiedział Reutersowi Radek Mixtaj z Komercni Banka. Obroty na praskim parkiecie utrzymują się nadal na bardzo niskim poziomie. W poniedziałek wyniosły 365 mln koron, czyli ponad czterokrotnie mniej niż wynosi średnia. Największym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się akcje koncernu energetycznego CEZ. Walory spółki po raz pierwszy od dłuższego czasu osiągnęły kurs przewyższający wartość nominalną (100 koron). W poniedziałek CEZ zakończył notowania na poziomie 101,5 koron (wzrost o 2%). Rynek nie przejął się zbytnio komunikatem Templetona (największy poza skarbem państwa akcjonariusz CEZ), w którym fundusz poinformował, że jest oburzony faktem, iż nie udało mu się wprowadzić przedstawiciela do rady nadzorczej.MoskwaPoczątek tygodnia na moskiewskiej giełdzie był bardzo nerwowy. Na taką sytuację wpływ ma niejasna kwestia reformy podatków. Po porannym wzroście, w drugiej części sesji inwestorzy zdecydowali się na realizację zysków. W efekcie podstawowy indeks RTS zamknął się na poziomie 185,06 pkt. ? o 0,05% wyżej niż w piątek. Zdaniem analityków, pomimo pojawienia się kilku dużych sprzedających, sytuacja na rynku wygląda korzystnie i można spodziewać się dalszej aprecjacji.
Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i Grzegorz Zybert