Oczekiwanie na wyniki spółek i wystąpienie Greenspana

Nowy JorkW piątek Dow Jones wzrósł o 24,04 pkt. (0,22%), S&P 500 o 0,95%, a Nasdaq o 1,71%. Niewielką zniżkę, bo o 0,13%, zanotował Russell 2000. Pierwsze w tym tygodniu sesje za Atlantykiem przyniosły ochłodzenie koniunktury. Wielu inwestorów, którzy skorzystali na ubiegłotygodniowej zwyżce, zwłaszcza na rynku Nasdaq, realizowało zyski. Niepokojono się zaplanowaną na ten tydzień publikacją wyników finansowych przez takie spółki, jak Microsoft, IBM, General Motors czy Charles Schwab). Właśnie sprawa najbliższych raportów spółek zaprząta teraz uwagę inwestorów, którzy obawiają się, że większość z nich poinformuje o gorszych niż prognozowano rezultatach (dotyczy to przede wszystkim spółek internetowych). Według cytowanej przez Bloomberga firmy First Call, spółki wchodzące w skład indeksu S&P 500 powinny średnio w drugim kwartale zanotować wzrost zysku operacyjnego o 19,1%. Wczoraj czuć już było również atmosferę oczekiwania przed zaplanowanym na czwartek wystąpieniem Alana Greenspana w Kongresie. Wskaźnik Dow Jones do godz. 18.00 naszego czasu spadł o 42,42 pkt. (0,39%). W tym samym czasie zwyżkował o 0,72% Nasdaq, a Dow Jones Internet Composite Index wzrósł o 0,13%.LondynNiewielkie zmiany indeksu charakteryzowały poniedziałkową sesję w Londynie. Wprawdzie rynek otworzył się z tendencją do wzrostu, jednak brak wyraźnego trendu po otwarciu giełd za Atlantykiem zniechęcił inwestorów do dokonywania dużych transakcji. Pewnym zainteresowaniem cieszyła się nadal branża telekomunikacyjna. Zdaniem lokalnych analityków, wielu inwestorów nie zawierało transakcji, czekając na tegotygodniowe wyniki potężnych firm amerykańskich. W efekcie wskaźnik FT-SE 100 wzrósł wczoraj o 50,1 pkt. (0,77%).FrankfurtNa giełdzie frankfurckiej w poniedziałek przeważały zwyżki cen akcji. Kupowano akcje spółek high-tech, a także walory takich instytucji finansowych, jak Dresdner Bank i Allianz, które najbardziej powinny skorzystać z zapowiadanej fuzji ? Dresdner-Commerzbank. Wśród firm reprezentujących zaawansowaną technologię największym powodzeniem cieszył się producent oprogramowania komputerowego SAP, który jeszcze w tym miesiącu powinien ogłosić dobre wyniki finansowe. Tendencja zwyżkowa we Frankfurcie osłabła wraz z otwarciem giełd nowojorskich, jednak DAX Xetra do godz. 18.00 wzrósł o 63,58 pkt. (0,87%)ParyżPierwsza po trzydniowej przerwie sesja na parkiecie paryskim rozpoczęła się od dosyć wyraźnych wzrostów notowań. Zanotowano popyt na walory takich spółek, jak France Telecom, który jest w trakcie procesu wprowadzania na giełdę zależnej firmy internetowej Wanadoo, firmy Alcatel, dzięki podpisaniu przez nią kilku nowych kontraktów, oraz spółki specjalizującej się w budowie sieci ? Equant. Gdy nadeszły niezbyt pomyślne wieści po otwarciu sesji na giełdach w Nowym Jorku wskaźnik CAC-40 zaczął tracić na wartości, jednak ostatecznie wzrósł o 48,89 pkt. (0,74%).TokioZwyżką cen akcji zakończyły się wczorajsze notowania w Tokio, a bodźcem zachęcającym do kupowania walorów były spekulacje, że Bank of Japan nie zdecyduje się na zwiększenie oprocentowania (decyzja taka istotnie zapadła już po zakończeniu sesji). Początek sesji przyniósł zakupy akcji pod wpływem piątkowych wzrostów na Nasdaq i NYSE. W drugiej połowie dnia przeważyła jednak tendencja do realizowania zysków. Ostatecznie wskaźnik Nikkei 225 wzrósł wczoraj o 143,93 pkt. (0,84%).HongkongPoniedziałkowe notowania w Hongkongu przebiegły pod znakiem niewielkich obrotów, ponieważ inwestorzy postanowili odpocząć po silnych zwyżkach w końcu ubiegłego tygodnia. W tych okolicznościach na pierwszy plan wysunął się koncern telekomunikacyjny China Mobile. Notowaniom tej spółki sprzyjała informacja, że konkurencyjny China Unicom nie znajdzie się w składzie indeksu Hang Seng mimo wcześniejszych zapowiedzi. Wśród innych spółek, które cieszyły się wczoraj zainteresowaniem, znalazł się m.in. bank HSBC. Hang Seng wzrósł o 248,62 pkt. (1,41%)

redagują: ŁUKASZ KORYCKI i GRZEGORZ ZYBERT