Nasdaq wciąż najsilniejszy

Aktualizacja: 06.02.2017 04:47 Publikacja: 19.07.2000 10:46

TechWIG zyskał niecałe 2%

W ubiegłym tygodniu wartość indeksu TechWIG (fixing) wzrosła nieznacznie, na skutek zwyżek w poniedziałek, czwartek i piątek. Dzięki wzrostom na Nasdaq wskaźnik segmentu SITech zyskał w czasie środowych notowań ciągłych i na czwartkowym fixingu odpowiednio 2,7 oraz 3,4%. W skali tygodnia TechWIG wzrósł o niecałe 2%, a WIG o prawie 1%.

Na tle GPWPo spadkach sprzed dwóch tygodni, w minionym tygodniu TechWIG był znów silniejszy od indeksu rynku podstawowego. TechWIG umocnił się w stosunku do WIG o niecały 1%. Między indeksami utrzymała się wysoka, prawie 90-procentowa korelacja poziomów notowań. O ile w ubiegłym tygodniu ważne zmiany nastąpiły w sytuacji technicznej rynku Nasdaq, na warszawskiej giełdzie było spokojnie. WIG w dalszym ciągu konsolidował się w wąskim przedziale z dolnym ograniczeniem na wysokości około 19 340 pkt. W rezultacie, wydłużyło się prawe ramię potencjalnej formacji odwróconej głowy i ramion widocznej na akcjogramie indeksu. Obecnie lekko opadająca linia szyi omawianej formacji znajduje się na wysokości 19 830 pkt. Wskaźnik TechWIG wciąż porusza się wewnątrz szerokiej konsolidacji ? zwyżkującego kanału. Poziom wsparcia omawianej formacji to obecnie około 1620 pkt., a poziom oporu to prawie 2000 pkt. Na wykresie siły względnej TechWIG wobec WIG widoczny jest trend spadkowy. Zniżka ta została poprzedzona formacją klina zwyżkującego zwiastującego osłabienie indeksu spółek innowacyjnych względem całego rynku. W ubiegłym tygodniu w środę i czwartek nastąpił jednak wzrost wskaźnika siły relatywnej, a jego wartość w piątek nie zmieniła się. W omawianym okresie przy wzroście WIG i TechWIG, indeks spółek technologicznych zyskał więcej, dwa tygodnie temu indeks ten stracił więcej od WIG przy spadkowym rynku, a trzy tygodnie temu TechWIG był silniejszy od WIG przy rynku wzrostowym. Takie zachowanie wskaźników pokazuje większą chwiejność spółek SITech względem całego rynku podstawowego. Oznacza to, że przy zniżkach TechWIG tracił więcej niż WIG, ale zyskiwał również więcej przy zwyżkach.Na tle indeksów światowychW ubiegłym tygodniu, podobnie jak wcześniej, najsilniejszym z grupy indeksów spółek technologicznych był Nasdaq, który był tym samym silniejszy od TechWIG. Wskaźnik rynku amerykańskiego zyskał w skali tygodnia ponad 5,5% (ceny zamknięcia). Tak samo silnym indeksem był belgijski Easdaq. Znaczną siłę miał również indeks sektora innowacyjnego giełdy londyńskiej, FTSE TechMark 100, który w minionym tygodniu zyskał 3,6%. Nasdaq i TechMark były również najsilniejsze w skali miesiąca, zyskując odpowiednio 10,3 i 6,7%. Najsłabszym z omawianych wskaźników był Euro.NM all-share price index, który wzrósł najmniej w perspektywie tygodniowej, i jako jedyny tracił na wartości w perspektywie miesięcznej. W ciągu miesiąca indeksy Nasdaq Composite i TechMark umocniły się wobec TechWIG odpowiednio o 8,5 i 5,5%. W minionym tygodniu natomiast wzmocniły się one o 3,5 i niecałe 2%. Ciekawie wygląda wykres Nasdaq Composite. Na akcjogramie wskaźnika załamała się krótkoterminowa formacja głowy i ramion, a indeks przebił rosnącą linię szyi większej formacji odwróconej głowy z ramionami. Zasięg wybicia z formacji to około 5000 pkt., czyli okolice historycznego szczytu na amerykańskim rynku elektronicznym. Wzrostom na Nasdaq pomagają dobre wyniki finansowe publikowane przez tamtejsze spółki technologiczne. W przypadku pozytywnych informacji dotyczących kwartalnych wyników finansowych najważniejszych polskich spółek innowacyjnych i utrzymywania się pozytywnej koniunktury na Nasdaq, należy oczekiwać, że indeks TechWIG podąży za rynkiem amerykańskim i rozpocznie wyraźniejszą falę wzrostową. Za nim powinien również podążyć WIG. Bardzo korzystna sytuacja powstanie, gdy poziom wskaźnika rynku podstawowego przekroczy linię szyi odwróconej formacji głowy i ramion. Podobnie do wykresu Nasdaq Composite wygląda akcjogram FTSE TechMark 100. Wskaźnik giełdy londyńskiej również wybił się z formacji ogłowy z ramionami, tyle że ? w odróżnieniu od Nasdaq ? z lekko zniżkującą linią szyi. Wybicie nastąpiło o jedną sesję później niż na rynku amerykańskim. Minimalny zasięg wzrostu wynikający z formacji to w tym wypadku 4300 pkt. W przeciwieństwie do Nasdaq poziom ten znajduje się jednak znacznie poniżej historycznego szczytu TechMark, który przebiega na wysokości ponad 5500 pkt. W przypadku obu analizowanych formacji odwróconych głów z ramionami warto poczekać na potwierdzenie ? zachowanie wskaźników przy ruchu powrotnym do linii szyi. Indeksy Euro.NM all-share i Easdaq, a więc najsłabsze w omawianej grupie w perspektywie miesiąca nie tworzą tak wyraźnych formacji, jak Nasdaq i FTSE TechMark 100.Spółki SITechW minionym tygodniu do segmentu SITech dołączyła Netia, której akcje zadebiutowały na warszawskiej giełdzie we wtorek. Wśród pozostałych 14 spółek segmentu tylko 5 było silniejszych od TechWIG. Najwięcej zyskały papiery Elektrimu, należące jednak do grupy najsłabszych dwa tygodnie temu. Podobnie do najsilniejszych papierów zaliczały się ComputerLand i Ster-Projekt, także będące w grupie najsłabszych spółek przed dwoma tygodniami. Silniejsze od TechWIG były także Elzab i TP SA. W odróżnieniu jednak od wcześniej omawianych spółek, papiery te należały także do najlepszych tydzień wcześniej. Tak jak przed dwoma tygodniami i inaczej niż trzy tygodnie temu, słabsze od TechWIG były w minionym tygodniu akcje większości dużych spółek IT. Gorsze od średniej dla segmentu pozostały Optimus, Prokom, Softbank i ComArch. Na skutek wzrostu kursu i obrotów na Elektrimie ponownie wzrósł udział firmy w obrotach segmentu (fixing) do ponad 40%. Z pozostałych spółek bardzo duży udział w obrotach miały jeszcze Prokom (prawie 17%), Softbank (ponad 11%) i TP SA (ponad 10%). W ubiegłym tygodniu ujawniono tylko trzy rekomendacje dla spółek SITech. Pozytywne zalecenia otrzymały akcje Prokomu i ComputerLandu, a negatywne papiery ComArchu.Wskaźniki techniczneNa skutek wąskich wahań indeksu TechWIG w minionym tygodniu specjalnie nie zmieniła się wymowa wskaźników technicznych. RSI 14-sesyjny pozostaje w strefie równowagi tuż poniżej poziomu 50. W piątek nowe minimum na poziomie 9,5 osiągnął 14-sesyjny ADX, pokazując brak wyraźnego trendu (wzrostowego lub spadkowego) na SITech. Układ średnich pozostaje typowy dla tendencji horyzontalnej. Po przecięciu średniej 13-sesyjnej od góry na przełomie czerwca i lipca br., TechWIG obecnie zbliżył się do niej od dołu. Wskaźnik znajduje się natomiast powyżej średniej 55-sesyjnej, która w minionym tygodniu zaczęła lekko zwyżkować. Po przebiciu przez MACD swojego poziomu równowagi od góry 11 lipca, wzrósł on na sesji piątkowej. Średnia wskaźnika znajduje się minimalnie powyżej poziomu 0. Do wygenerowania wyraźniejszego sygnału przez oscylator konieczny jest większy ruch TechWIG.

Nasdaq w górę w drugiej połowie tygodnia

W oczekiwaniu na wyniki finansowe polskich spółek

Dzięki dobrym wynikom spółek technologicznych w USA, od minionejśrody do piątku (ceny zamknięcia) Nasdaq Composite zyskał ponad 7%. Na akcjogramie wskaźnika wygenerowany został istotny sygnał techniczny w postaci wybicia z formacji odwróconej głowy i ramion. W obecnej sytuacji bardzo ważne będzie zachowanie się indeksu przy ruchu powrotnym. Czy na rynku amerykańskim wystarczy dobrych informacji, aby formacja została zrealizowana?

W ubiegły wtorek po sesji w USA opublikowano wyniki kwartalne potentata na rynku portali internetowych Yahoo!. Nie sprawdziły się obawy niektórych analityków dotyczące słabszych przychodów spółki z reklamy on-line wywołanych problemami mniejszych firm internetowych. W drugim kwartale br. wzrosły one o ponad 100%, do 270 milionów USD z niecałych 130 milionów w drugim kwartale 1999 r. Skorygowany zysk spółki zwiększył się w omawianym okresie z 27,1 do 74 milionów USD. W rezultacie w środę kurs akcji Yahoo! wzrósł o ponad 19 USD, do ponad 124 USD. Wyniki firmy wpłynęły także na zachra internetowego w regionie. Akcje konkurenta Yahoo! ? America Online ? wzrosły w pierwszej połowie sesji środowej prawie o 3 USD, do niecałych 57 USD, a papiery CMGI zyskały ponad 10%, rosnąc o więcej niż 4,5 USD do ponad 41 USD.Wyniki Yahoo! wpłynęły na zmianę nastawienia inwestorów do spółek internetowych, którzy uznali, że ich obawy co do zyskowności sektora high-tech w drugim kwartale są przesadzone. Nie czekając na dalsze raporty kwartalne rozpoczęli oni zakupy. Akcje Applied Micro Circuits i Ariba wzrosły odpowiednio o ponad 11 USD do ponad 125 USD i o ponad 12 USD do ponad 103 USD. Po sesji środowej, na której Nasdaq zyskał 3,6%, obie wspomniane spółki również opublikowały wyniki lepsze od wcześniejszych oczekiwań analityków. Wzrosły akcje także bardziej niepewnych przedsięwzięć.Na następnej sesji sektor spółek innowacyjnych w USA pozostał silny, a zaufanie do spółek technologicznych wzrosło. Przedsiębiorstwa, które ogłosiły wzrost zysków po sesji środowej, znalazły nowych nabywców. Kurs Applied Micro Circuits wzrósł gwałtownie do ponad 153 USD, zbliżając się do maksimów z końca marca br. Również producent oprogramowania internetowego Ariba kontynuował wzrosty, a kurs osiągnął ponad 131 USD. Inna spółka ? Rational Software ? zdołała przekroczyć swój poziom z marca br. Sam Nasdaq zyskał niecałe 2%. Ze spółek wysokich technologii giełdy nowojorskiej gwałtowny wzrost po publikacji wyników finansowych zanotowały akcje Motoroli.Według analityków rodzimego rynku, w drugim kwartale poprawić powinny się wyniki polskich spółek IT, a zwłaszcza Prokomu, Softbanku i ComputerLandu, czyli firm, które mają znaczący udział w składzie indeksu TechWIG. Nieco gorsze wyniki spodziewane są w przypadku Optimusa. Wyniki finansowe mogą wypaść szczególnie korzystnie w porównaniu ze słabym pierwszym kwartałem br., a gorzej w stosunku do drugiego kwartału 1999 r. czy w zestawieniu z pierwszym półroczem 1999 r. W wypadku innych spółek IT dynamika ich zysków w stosunku do bardzo słabego pierwszego kwartału może być dobra, ale mogą one nie zrealizować całorocznych prognoz finansowych. Dla przykładu, nie od dziś przeżywający kłopoty z realizacją prognoz Apexim zarobił w pierwszym kwartale tylko 0,1 mln zł. Oznacza to, że realizacja całorocznej prognozy na poziomie 11,5 mln zł jest mocno wątpliwa. Aby zrealizować swoje plany, bardzo dużo musiałby też zarobić STGroup. Po trzech kwartałach roku obrotowego (kończy się w połowie 2000 r) spółka zarobiła tylko 2,45 mln zł. Prognoza na cały rok obrotowy mówi natomiast o 7,45 mln złotych zysku. Mimo wątpliwości, wydaje się, że w wypadku korzystnych wyników najważniejszych spółek IT notowanych na GPW i pozytywnych wiadomości z USA, sektor innowacyjnych technologii ma szansę umocnienia.

Marcin Mosz

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku