Novita szuka wyjścia z kłopotów

Wczorajsze NWZA Novity zgodziło się na to, aby spółka skupowała akcje w celu umorzenia. Być może w operacji wezmą udział instytucje finansowe, które wcześniej mogłyby kupić walory firmy od Noviteksu, zapewniając pośrednio jego spółce-matce dopływ gotówki.Gdyby operacja doszła do skutku w pełnym zakresie, Novita obniżyłaby kapitał akcyjny o 1 767 930 zł, poprzez umorzenie 883 965 akcji zwykłych na okaziciela, które reprezentują około 22% całego kapitału. Liczba akcji firmy spadłaby do 3 mln.Jak pisał PARKIET, operację tę zaplanowano w związku z koniecznością wykupu przez Novitę obligacji zamiennych. Obligatariusze za obligacje dostaliby gotówkę i w mniejszym stopniu ? akcje (a ściślej odkupiliby je po preferencyjnej cenie od należącego do Novity Noviteksu). Później akcje mogliby odsprzedać po odpowiedniej cenie spółce-matce, która umorzyłaby je. Posiadacze papierów dłużnych nie przystali na taki wariant. Spółka nie wyklucza jednak, że zmienią zdanie, kiedy okaże się, że zdobędzie większość gotówki potrzebnej jej na wykup obligacji. To jeden z powodów, dla których NWZA opowiedziało się za buy backiem.Jak się dowiedzieliśmy, jest jeszcze inny. Część akcji spółki-matki od Noviteksu mogłaby kupić np. instytucja finansowa, zasilając grupę Novity pieniędzmi potrzebnymi jej na uregulowanie zobowiązań. Spółka odkupiłaby walory w celu umorzenia w bardziej dogodnym dla siebie momencie. Jest to tylko jedna z wielu propozycji, jakie mają na celu zdobycie pieniędzy na wykup obligacji. Czy znajdą się chętni na kupno akcji spółki, nie wiadomo. Na razie Novita prowadzi różne negocjacje w sprawie zapewnienia sobie finansowania.Spółka ma coraz mniej czasu ? wykup papierów dłużnych powinien nastąpić 30 lipca. Liczy jednak, że wcześniej obligatariusze zaproponują jej ugodę zawierającą np. przedłużenie terminu spłaty zobowiązań.Przedstawiciele firmy są optymistami. ? Szukamy różnych sposobów ani rozwiązania z naszych problemów. Jesteśmy pewni, że znajdziemy odpowiednie rozwiązania. Co za tym idzie, uważam, że spadek kursu na GPW, jaki ma miejsce w ostatnich dniach, ma przejściowy charakter ? powiedział PARKIETOWI Janusz Piczak, wiceprezes firmy i jeden z jej głównych akcjonariuszy.

K.J.