Czy GPW zmieni politykę?

Aktualizacja: 06.02.2017 04:48 Publikacja: 25.07.2000 10:46

Brokerzy chcą mniejszych opłat za serwis giełdowy

50 zł miesięcznie na jednego inwestora indywidualnego to za dużo za bezpośredni dostęp do serwisów giełdowych i informacyjnych ? protestują przedstawiciele biur maklerskich. Na razie prowadzimy taką politykę i nie będziemy jej zmieniać, choć nie wykluczamy tego w przyszłości ? odpowiada GPW. Pierwsze decyzje powinniśmy poznać do września br. ? Chcąc udostępnić pojedynczemu inwestorowi bezpośredni dostęp do serwisów, musimy ponieść koszty rzędu 50 zł miesięcznie. Z tego aż 33 zł przypada na serwis giełdowy, a kilkanaście zł na agencję Reuters. To zdecydowanie za dużo, by przerzucać takie koszty na inwestorów, zwłaszcza tych drobnych i średnich ? mówi PARKIETOWI Łukasz Daremiak, prezes DM Instalexport.

Brokerzy chcą mniejszych opłat za korzystanie z serwisu giełdowego

dokończenie ze str. 1Zdaniem Ł. Daremiaka, biur maklerskich, zwłaszcza tych nie należących do potentatów na rynku, nie stać na tak wysokie sumy. ? Raz już zapłaciliśmy na rzecz GPW koszt licencji w wysokości 11 tys. zł. Teraz natomiast musielibyśmy, w zależności od tego, ilu naszych klientów zdecyduje się na serwis, ponosić dodatkowo koszty w wysokości kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych co miesiąc ? dodaje Ł. Daremiak.Przedstawiciele GPW potwierdzają, iż znają te postulaty. ? Pracujemy nad zmianą cennika oraz polityki pobierania opłat, jednak to wymaga jeszcze czasu i akceptacji zarządu. Najwcześniej znowelizowane zasady wejdą w życie od 1 stycznia 2001 roku. Ze względu na zasadę informowania o nich z czteromiesięcznym wyprzedzeniem, zainteresowani będą o nich wiedzieć najpóźniej na początku września br. ? powiedział PARKIETowi Leonard Furga, dyrektor działu promocji GPW. Jego zdaniem, pobierane przez warszawską giełdę opłaty i tak należą do najniższych w Europie, a planowane zmiany mają na celu obniżanie bariery wejścia na rynek dystrybutorów tak, aby informacje były łatwo dostępne.Brokerów ucieszyłaby już jednak zmiana obowiązującej ogólnej zasady jednej ceny na negocjowanie warunków. ? Pewnym rozwiązaniem byłoby dla nas podzielenie klientów na dużych dystrybutorów, typu serwisy informacyjne, oraz mniejszych, takich jak my. Wiadomo przecież, że domy maklerskie te informacje sprzedają już tylko inwestorom ? proponuje prezes Daremiak. Choć nic nie jest jeszcze przesądzone, z wiadomości, jakie uzyskaliśmy na GPW wynika, iż raczej nie ma co liczyć na odrębne ustalenie cenników w zależności od rodzaju odbiorców. ? Jak dotychczas, wszystkich odbiorców traktujemy tak samo i albo warunki zmienimy dla wszystkich, albo dla nikogo ? mówi Leonard Furga.Do tej pory umowę na dystrybucję serwisów giełdowych podpisały 23 podmioty. Wśród nich znajdują się serwisy informacyjne, portale internetowe oraz osiem domów maklerskich. W kolejce czekają już następni brokerzy. Wpływy z tytułu sprzedaży informacji stanowią zaledwie kilka procent przychodów GPW, podczas gdy w przychodach giełd zachodnich jest to po kilkanaście procent, a NYSE ? nawet 30%.

Domy maklerskie, które podpisały z GPW umowę na dystrybucję serwisów giełdowychDM BMT, DM Wielkopolskiego Banku Kredytowego, DM Instalexport, DM Banku Ochrony Środowiska, CDM Pekao SA, DI BRE Banku, DM Polonia Net (poprzez swojego właściciela ? WOPUH Leta), Fortis Securities (d. Polski DM).

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku