Nie kończy się zamieszanie wokół rekomendacji, jakiej w ubiegłym tygodniu udzielił ofercie Optimusa szef Konfederacji Pracodawców Polskich - relacjonuje Rzeczpospolita. Szef KPP Wojciech Kornowski wyjaśnił, że konfederacja nie mogła udzielić rekomendacji innym firmom, bo tylko Optimus zareagował i przedstawił ofertę. Konkurenci Optimusa twierdzą, że nigdy nie zostały im przedstawione żadne zapytania ofertowe. 7 czerwca konfederacja zorganizowała spotkanie dla przedstawicieli firm komputerowych. - Wzięło w nim udział kilka firm. Wszyscy dostali warunki i mieli okazję, by przedstawić swoją ofertę. Żadna nie podjęła tematu - relacjonuje Kornowski. Deklaruje, że jeśli firmy przedstawią KPP swoją ofertę, mają taką samą szansę na uzyskanie rekomendacji jak Optimus. - Cała sprawa jest oburzająca. W tej sprawie ani ZUS, ani KPP nie mają nic do powiedzenia, bo nie są stroną. Sprawy te powinien regulować wolny rynek. Poza tym pojawiła się sugestia, że produkty firmy Optimus są lepsze od np. komputerów Compaqa. Zastanawiam się nad krokami prawnymi - powiedział Rzeczpospolitej Andrzej Widerszpil, prezes Compaq Computer.
PARKIET newsroom, Warszawa (0-22) 672 81 97-99 [email protected]
