Po raz drugi w ciągu ostatnich czterech sesji walory Oceanu notowane będą bez ograniczeń wahań kursu ? zadecydował wczoraj zarząd warszawskiej giełdy, po tym, jak na poniedziałkowej sesji walory ponownie straciły maksymalnie na wartości z ofertą sprzedaży. Łącznie, od chwili, gdy konta firmy zajął fiskus, a spółka poinformowała o 7 mln zł strat w pierwszym półroczu, wycena rynkowa Oceanu spadła o około 70%. W liczbach bezwzględnych dało to spadek ceny z 17 zł do 5,3 zł. Trudno jednak przypuszczać, by ta tendencja została powstrzymana, skoro spółka przestała regulować swoje zobowiązania (w tym podatkowe), a przy braku bieżącej płynności grozi jej nawet upadłość. Ponadto największy akcjonariusz i wieloletni prezes, Wiesław Malinowski, cały czas siedzi w areszcie oskarżony o nadużycia podatkowe.
A.M.
